Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#61

Post autor: PL_CMDR Blue R » 08 wrz 2025, 20:28

19:20
Po drugiej stronie drogi chyba już zgromadziło się ze 100 chłopa, a i w tartaku zaczynał się ruch. Sierżanci chyba chcieli uniknąć Andrzeja i tego, że doniesie, ze zaniedbują dyscyplinę i szykowano mundury i broń, jakby miała niedługo zacząć się defilada. Z tego ustawienia żołnierzy Andrzej mógł być dumny. I wówczas do tartaku zajechały dwa samochody. Ciężarowy Fiat oraz osobowy Peugeot. Z pierwszego z nich wysiadł major z kapitanem, a zaraz po nich pułkownik Franciszek Wieden. Pułkownik z majorem udali się do budynku w którym rezydował major, a kapitan Meissner podszedł do Andrzeja i zapytał:
-Andrzeju, wiesz gdzie jest Herbert? Będzie nam potrzebny.
Andrzej rzucił kątem oka na drugą stronę jezdni. Tak. Widział jego głowę, przemykającą w tamtejszym tłumie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1415
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#62

Post autor: PL_Andrev » 09 wrz 2025, 20:33

- Melduję panie kapitanie - zameldował Andrzej - iż sierżant Herbert przygotowuje część wojska na przemieszczanie się w kierunku Warszawy. Jest tam - wskazał ręką - próbowałem przemówić im do rozumu i zatrzymać, jednak z braku rozkazów chłopaki wyrywają się aby bronić stolicy.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#63

Post autor: PL_CMDR Blue R » 10 wrz 2025, 11:36

-Chwila. Jakiego wojska? - kapitan spojrzał - Dezerteruje? Kto tam jest z nim? - kapitan wytężył wzrok próbując wypatrzeć konkretne osoby po drugiej stronie szosy - Zygmunt? Pryszczyk też?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1415
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#64

Post autor: PL_Andrev » 10 wrz 2025, 19:31

- Zygmunt. Ale czy to dezercja? Raczej niesubornynacja - chłopcy chcą bić Niemca, a Warszawa się pewnie broni. Można ich zrozumieć, mają też broń, amunicję...
Acha, jest tu sierżant Wroński z grupy kapitana Borowego z jakimś pilnym meldunkiem. Poszukać?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#65

Post autor: PL_CMDR Blue R » 10 wrz 2025, 20:29

Kapitan westchnął:
-Oby to było coś dobrego. - spojrzał na na drugą stronę drogi trochę ze złością, trochę z... zazdrością? Po czym powiedział do Andrzeja - Znajdźcie sierżanta. Ja spróbuję wyciągnąć tu naszych pilotów. Nie po to przez lata szkolili się w lataniu, aby teraz gnić w okopie w karabinem!

Gdy chwilę później Andrzej wracał z sierżantem Wrońskim dostrzegł, że na drugą stronę drogi wybierała się niemała delegacja. Na jej czele szedł pułkownik Wieden, za nim major i kapitan. Sierżant dostrzegłszy pułkownika zapytał:
-To pułkownik też tu jest? Psia mać... - zaklął i wyglądał jakby się czegoś obawiał przed tym spotkaniem.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1415
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#66

Post autor: PL_Andrev » 11 wrz 2025, 18:38

Co się stało? - zainteresował się Andrzej - jakieś spięcia czy kolizja rozkazów?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#67

Post autor: PL_CMDR Blue R » 11 wrz 2025, 20:42

-Poruczniku, znacie opowieść po czym poznać posłańca przynoszącego złemu królowi dobre wieści, a po czym tego przynoszącego złe? Że dobry czasami wyjdzie żywy? - powiedział sierżant - A ja nie mam za dobrych wieści.... Dezercje są nie tylko tutaj.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1415
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#68

Post autor: PL_Andrev » 14 wrz 2025, 19:25

- Ja się nie dziwię - następuje rozkład państwa, gdy dowództwo ucieka. To nie bitwa warszawska - wtedy ruscy uciekali jak zające. Czekamy na rozkazy. Sensowne rozkazy. Może wkrótce nadejdą. Wszak Anglia, Francja też walczy.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#69

Post autor: PL_CMDR Blue R » 14 wrz 2025, 20:12

Na razie czekali na powrót pułkownika z wyprawy do "oddziału porucznika Herberta" po drugiej stronie drogi. Jednak coś było nie tak. Żołnierze ustawili się w dwuszeregu, Herbert stał przed nimi... a pułkownik z oficerami wydawał się dokonywać przeglądu tego wojska. Zagadywał żołnierzy... a nawet klepnął przyjacielsko Herberta po plecach i... wydawał rozkazy?
To co działo się po drugiej stronie drogi było coraz dziwniejsze...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1415
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#70

Post autor: PL_Andrev » 15 wrz 2025, 18:45

Andrzej miał przeczucie że dobrze się to dla niego nie skończy... a może tylko pułkownik gratulował ducha bojowego poszczególnych żołnierzy?
Postanowił czekać na rozwój wypadków.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#71

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 wrz 2025, 19:37

Czekali dłuższą chwilę, a potem te oddziały piechoty zaczęły marsz, w równych szeregach, w kierunku Dubna... Pułkownik, Major, Kapitan stali i przyjmowali tą specyficzną defiladę... a wraz z nimi Herbert, Zygmunt i dwaj sierżanci, którzy byli z nimi! Gdy tylko polana opróżniła się, wszyscy lotnicy wrócili do tartaku. Oficerowie (w tym Herbert) udali się do budynku, a Zygmunt i dwóch sierżantów jakby nigdy nic szli w kierunku kuchni... i zatrzymali się przed Andrzejem. Samo spojrzenie Andrzeja wystarczyło, aby Zygmunt się speszył... i chyba poczuł potrzebę tłumaczenia:
-No co? Zadanie wykonane. Oddział sformowany, będzie walczyć jak należy, a my... będziemy dalej latać, o't co.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1415
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#72

Post autor: PL_Andrev » 16 wrz 2025, 16:04

- Bardzo dobrze - skinął Andrzej głową - tak trzymać.
Wiedział że teraz nic od Herberta lub Zygmunta się nie dowie. Tylko czekać kiedy im się rozwiążą języki.
- To co - zapytał Andrzej, by rozładować atmosferę - zjemy coś, póki jeszcze możemy?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#73

Post autor: PL_CMDR Blue R » 16 wrz 2025, 18:51

20:37
Porucznik Herbert zjawił się niespodziewanie przy stoliku i jakby nigdy nic zaczął nawijać.
-I wszystko jasne. Ruszamy jutro do Kołomyi. Stamtąd pociągamy jedziemy do Konstancy, gdzie dopłynęły angielskie samoloty, co rząd kupił w sierpniu*. Ja mam poprowadzić rzut pieszy, wy pojedziecie z rzutem kołowym. Trochę drogi przed nami.
Zygmunt odezwał się:
-Patrz. Trzeba się było zbuntować w Rososzy. Zostałbyś bohaterem, a teraz...
Herbert nie zważając na jego słowa dosiadł się i powiedział:
-Lepiej na wszelki wypadek oblicz kurs z Bukaresztu na Warszawę.
Zygmunt powątpiewająco pokręcił głową, odzywając się poważnie i smutnie:
-Ty w to naprawdę wierzysz?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1415
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#74

Post autor: PL_Andrev » 18 wrz 2025, 7:27

- Konstanca? Bukareszt? Skąd chłopaki macie takie informacje?
Granicę mamy przekraczać siłowo, czy wiemy że jest to "dogadane" w wyższych sferach?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6550
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - pchor. Andrzej Baran - Podcięte skrzydła

#75

Post autor: PL_CMDR Blue R » 18 wrz 2025, 20:21

Herbert odezwał się:
-Jak to skąd? Od pułkownika. Właśnie po to przybył z rozkazami.
Zygmunt powtórzył pytanie:
-Ale przez granicę siłowo, czy dogadano się?
Herbert powiedział:
-Ty też? Jasne, że dogadano się. Przecież siłowo to aby dojść do Konstanzy potrzebowalibyśmy chyba kilku armii. Chłopaki, co z wami? Z Niemcami walczymy, a nie z Rumunami. Rumuni nie są po stronie Hitlerowców.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ