Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

LudwikG
Posty: 1214
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#166

Post autor: LudwikG » 14 lis 2025, 19:18

- Kamiński posiadacie...hmm coś mi to mówi.
Około 20 km od miasta grasują dywersanci, dlatego musimy zachować czujność.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6660
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#167

Post autor: PL_CMDR Blue R » 14 lis 2025, 21:23

-Słyszałem. - powiedział Jerzy - Tu jednak jesteśmy bezpieczni. To co? Teraz chcecie odpocząć po podróży zapewne?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1214
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#168

Post autor: LudwikG » 15 lis 2025, 0:11

- Tak proszę mnie zaprowadzić do swoich.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6660
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#169

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 lis 2025, 12:19

14 września 1939 15:50
Zamek w Tarnopolu

W porównaniu z obozami, które tworzyli od początku wojny (może poza małym epizodem w aeroklubie Krakowskim) teraz było luksusowo. Łóżko, dostęp do wody. Nawet we Lwowie kwatery byty pozbawione wody, bo wodociągi były uszkodzone. Jakby jeszcze obok stało lotnisko z maszynami, którymi można by było latać przeciwko Niemcom... W sumie, takie lotnisko przy froncie tylko, aby uzupełnić paliwo, a bazowanie na tyłach byłoby wygodne... ale z drugiej strony byli bez łączności z frontem. W zasadzie to tak działała Brygada Bombowa. Łosie były przecież na dalekich tyłach i latały tam, gdzie kazał Wódz Naczelny. Taki już los myśliwca, zawsze z przodu.

Pozostali piloci chyba też byli zadowoleni. Nie wyglądało na to, że będzie trzeba ich pilnować, ale raczej, że spokojne popołudnie jest tym czego oczekują. Już tam "Święty" "narzekał", że jeszcze jeden lot i mógłby być asem i jak tylko dorwie się do nowych maszyn to zaraz nadrobi to czego mu się nie udało, Flanek nad szachami rozmawiał w jakimś kapralem, który mu opisywał jak stare jedenastki (chyba te z pierwszych serii) nie mogły dogonić bombowca pierwszego września, a "Żwirka" chyba właśnie zapraszano do brydża. Za oknem było spokojnie. O't wartownik musiał się nudzić... zaraz... Ludwik skądś tego wartownika znał... zaraz, to był chyba ten sam żołnierz, co nie chciał go wpuścić do Rakowic do ciężarówki, bo płonął skład amunicji i co nie wiedział, czy strzelać, czy nie do Ludwika, który go nie zamierzał słuchać.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1214
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#170

Post autor: LudwikG » 15 lis 2025, 14:02

Ludwik chwilę porozmawiał ze swoimi żołnierzami, a następnie poszedł do wartownika.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6660
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#171

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 lis 2025, 18:34

Wartownik zachowywał się jakby nigdy nic. Regulaminowo stał na warcie i nawet nie śledził Ludwika wzrokiem. Zupełnie jakby zobaczył tylko mundur, a nie widział osoby i stał w utkwionym wzrokiem na wejście... aż zbyt jak posąg. Z jednej strony prawidłowo, ale z drugiej... było w nim coś nienaturalnego.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1214
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#172

Post autor: LudwikG » 16 lis 2025, 23:56

- Spójrzcie wojna! Chaos, popłoch a mimo to świat jest jednak mały. Tak mały że nie ma sensu aby ludzie walczyli ze sobą. Co wy o tym myślicie żołnierzu?

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6660
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#173

Post autor: PL_CMDR Blue R » 17 lis 2025, 6:46

-... że walczymy jednak, panie poruczniku. - powiedział żołnierz po krótkiej pauzie, rzucając tylko krótkie spojrzenie na Ludwika i wracając wzrokiem "przed siebie".
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1214
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#174

Post autor: LudwikG » 17 lis 2025, 20:32

- Racja walczymy i będziemy walczyć. My już się.znamy i też pewnego rodzaju walkę stoczyliśmy.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6660
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#175

Post autor: PL_CMDR Blue R » 17 lis 2025, 22:11

-Tak jest, panie poruczniku... - żołnierz odpowiedział bardziej mechanicznie, jakby zastanawiał się jednocześnie, czy zostawił garnek na ogniu... I patrzył cały czas w dal w kierunku bramy. Ludwik nie potrzebował żadnego szkolenia z psychologii, aby wyczuć, że żołnierz, mimo "rozmowy" unika go jak może.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1214
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#176

Post autor: LudwikG » 18 lis 2025, 12:31

Ludwik odwrócił się i rzucil "Wszystkiego dobrego bądźcie zdrów!"
Udając się do swoich podwładnych.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6660
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#177

Post autor: PL_CMDR Blue R » 18 lis 2025, 12:41

Po drodze minął sierżanta Kamińskiego, który gdziś się spieszył w kierunkj bramy, ale dziwnie zwolnił mijając Ludwika, zasalutował i dalej szedł w kierunku wartowni, nie spiesząc się zupełnie...
Powiedzieć, że on też zachowywał się nienaturalnie, to mało powiedziane.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1214
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#178

Post autor: LudwikG » 18 lis 2025, 19:14

- Co się z nimi dzieję? - wyszeptał sam do siebie i kontynuował swój spacer.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6660
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#179

Post autor: PL_CMDR Blue R » 19 lis 2025, 21:53

Wrócił do sali, gdzie przebywała większość pilotów. Panowała tu pewnego rodzaju cisza, która nagle przerwało potężne uderzenie. Żwirko na stół rzucił kartę z takim impetem, jakby to miało podkreślać siłę karty. Ludwik tylko zerknął na stół. Tak, to był czarny as.
Rzucił jeszcze wzrokiem na zewnątrz. Sierżant zatrzymał się przy wartowniku i o czymś rozmawiali. Teraz wartownik wyglądał na luźnego.
Ludwik pokręcił głową i siadł na kanapie. Wziął pierwszą książkę z brzegu i zaczął czytać w losowym miejscu i po chwili spojrzał na pierwszą stronę. No tak. Juliusz Verne, a nie żadne opowieści speleologów. I chyba te przygody podziemne miały być najciekawszym, co mogło go spotkać tego dnia. Aby choć wiedział, kiedy porucznik Król przybędzie... W sumie tego nie ustalili.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

LudwikG
Posty: 1214
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R4 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Podcięte skrzydła

#180

Post autor: LudwikG » 21 lis 2025, 19:41

Mimo, że w tle było słychać ekscytację "nad brydżem" Ludwik zagłębiał się coraz bardziej w lekturę.
„Morze jest wszystkim. Pokrywa siedem dziesiątych powierzchni Ziemi.
Jego oddech jest czysty i zdrowy.
To ogromna pustynia, na której człowiek nigdy nie jest naprawdę sam, bo czuje, jak życie drży tuż obok niego.”

ODPOWIEDZ