Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
Moderator: PL_CMDR Blue R
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
- Halo ! Panowie !
Co wy robicie ? Kto wydał taki rozkaz !?
Co wy robicie ? Kto wydał taki rozkaz !?
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6579
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
Obrócili się do Ludwika:
-Panie poruczniku, nie zauważyłem pana - powiedział jeden z mechaników - Kapitan Medwecki rozkazał zamalować szachownice, aby z góry nie było nas widać, gdy już będziemy pod Balicami.
Flanek rzucił spojrzenie na mechanika, po czym wskazując na maszynę Ludwika powiedział:
-Pańską maszynę już pomalowano, poruczniku.
-Panie poruczniku, nie zauważyłem pana - powiedział jeden z mechaników - Kapitan Medwecki rozkazał zamalować szachownice, aby z góry nie było nas widać, gdy już będziemy pod Balicami.
Flanek rzucił spojrzenie na mechanika, po czym wskazując na maszynę Ludwika powiedział:
-Pańską maszynę już pomalowano, poruczniku.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
- Ach to tak , no dobrze. Widzieliście gdzieś kapitana ?
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6579
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
Flanek już dłonią wskazywał na stołówkę, gdy zawahał się i zapytał:
-Medweckiego, zgadza się, panie poruczniku? Chyba był jeszcze chwilę temu na stołówce... w zasadzie nasz kapitan też tam był. - dodał, już pewniej, jakby zawahał się o to, którego kapitana miał wskazać
-Medweckiego, zgadza się, panie poruczniku? Chyba był jeszcze chwilę temu na stołówce... w zasadzie nasz kapitan też tam był. - dodał, już pewniej, jakby zawahał się o to, którego kapitana miał wskazać
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
- Dziękuję właściwie też tam zmierzam , a wy kończcie już !
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6579
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
Gdy Ludwik wszedł do stołówki, ale nie namierzył żadnego z kapitanów, a jedynie podporucznika Króla, który również dostrzegł Ludwika, gdyż podszedł do niego:
-Ludwik, dobrze, ze jesteś. Spotkałeś może kapitana Sędzielewskiego, jak szedł na dyżur przy maszynie? - widząc zaprzeczenie Ludwika powiedział i coś co uznał za chęć udania się do maszyn, zatrzymał Ludwika mówiąc - Kapitan Medwecki pytał nas, czy już przybyłeś. Coś w sprawie nowego lotniska. Poszedł do magazynów.
-Ludwik, dobrze, ze jesteś. Spotkałeś może kapitana Sędzielewskiego, jak szedł na dyżur przy maszynie? - widząc zaprzeczenie Ludwika powiedział i coś co uznał za chęć udania się do maszyn, zatrzymał Ludwika mówiąc - Kapitan Medwecki pytał nas, czy już przybyłeś. Coś w sprawie nowego lotniska. Poszedł do magazynów.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
- Dziękuję Wacław , a teraz wybacz bo to ważne. Biegnę do magazynów.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6579
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
Przy magazynach pracowano już nad załadunkiem ciężarówek do Balic. Większość ładunku tej nocy miało stanowić paliwo. Tutaj też spotkał Ludwik kapitana, który przeglądał jakiś raport, który podawał mu sierżant Skośniewicz (szef administracyjny). Dostrzegłszy zbliżającego się Ludwika, kapitan oddał raport i powiedział:
-Dobrze, że jesteś. Miałem nadzieję cię jeszcze złapać, zanim ruszysz do Balic. Przynosisz jakieś dobre wieści?
-Dobrze, że jesteś. Miałem nadzieję cię jeszcze złapać, zanim ruszysz do Balic. Przynosisz jakieś dobre wieści?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
- Niestety kapitanie , ale nie mam dobrych wieści.
W staraniach o kabel zrobiłem legendę i przedstawiłem się jako oficer wywiadu i dużo musiałem kłamać , ale to nie pomogło. Wszyscy się rzucili na telefonistów , nie mają kabli. Rekwirują gdzie się da, odcinają istniejące linie by dać je wojsku. Sam również na taki pomysł wpadłem , ale jeden porucznik z telefonistów kazał mi się wstrzymać do środy. Wtedy poda nam informacje gdzie możemy dokonać sabotażu i zdjąć kabel , albo oni sami go zdejmą.
Teraz pytanie czy stawiamy cel ponad środki kapitanie?
Proszę mieć na uwadze , że jestem gotów poczynić takie kroki i mam doświadczenie.
W staraniach o kabel zrobiłem legendę i przedstawiłem się jako oficer wywiadu i dużo musiałem kłamać , ale to nie pomogło. Wszyscy się rzucili na telefonistów , nie mają kabli. Rekwirują gdzie się da, odcinają istniejące linie by dać je wojsku. Sam również na taki pomysł wpadłem , ale jeden porucznik z telefonistów kazał mi się wstrzymać do środy. Wtedy poda nam informacje gdzie możemy dokonać sabotażu i zdjąć kabel , albo oni sami go zdejmą.
Teraz pytanie czy stawiamy cel ponad środki kapitanie?
Proszę mieć na uwadze , że jestem gotów poczynić takie kroki i mam doświadczenie.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6579
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
-Wstrzymać do środy, mówicie? - zastanowił się kapitan - Czyli kończymy przygotowywać lotnisko i wówczas dopiero dowiemy się, czy podciągną tam telefon? A jaki macie plan celu ponad środki? Coś więcej, niż "pojadę i zerwę gdzieś przewód"? Tylko jak wówczas to wytłumaczycie, gdy zgłosicie, ze zdobyliście przewód? Ja na telefonach się nie znam, aby go do skrzynki prawidłowo podłączyć.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
- Ma pan rację , że będzie nam się ciężko z tego wytłumaczyć. Moglibyśmy spróbować, że bezpośrednio z Warszawy dostaliśmy przydział dzięki naszemu dowództwu. A z drugiej strony kapitanie
myśli pan , że ktoś będzie się nad tym rozwodził ? Teraz w obliczu wojny.
myśli pan , że ktoś będzie się nad tym rozwodził ? Teraz w obliczu wojny.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6579
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
-Tak. Sądzę, że cywilnych telefonistów bez problemu się przekona. Oni takiego dokumentu nie sprawdzą. A jak z Warszawy przyjdzie pytanie o rachunek, to coś się wymyśli. Choćby, że rozebraliśmy niepotrzebne przewody na lotnisku... Tylko pozostaje problem. Skąd chcecie zdobyć przewód, aby nie wyjść na dywersantów?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
- W pobliżu Krakowa mamy wiele infrastruktury cywilnej i dużych zakładów. Dla przykładu na południu Krakowa betoniarnie na wschód duża szwalnia. Potrzebujemy tylko do tego czterech ludzi najlepiej z mechaników. Dwóch będzie pełniło wartę na obu końcach kabla ja wraz z pozostałymi dwoma przetniemy kabel jednocześnie po obu stronach. Kabla przetniemy więcej i odciągnięmy na ile się da by się ukryć i sprawnie zwinąć.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6579
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
-A wiecie co będzie, jak was ktoś zauważy? Dywersanci regularnie przecinają łączność. Nie chciałbym usłyszeć, że zostaliście aresztowani za dywersję. Już z chorążym Kanaronem jest wystarczająco problemów, a poza zniknięciem nie mamy pewności, czy cokolwiek zrobił. Zróbmy tak. Przenosiny możemy wstrzymać o 1 dzień. Zostaniemy tutaj do środy. W przypadku alarmu piloci będą wiedzieli, że wracać mają do Balic. - podrapał się po brodzie, najwyraźniej o czymś myśląc i odezwał się - W środę udacie się dowiedzieć, co z telefonem. Nie będzie go, przyjedziecie tutaj i przedstawicie mnie skąd bierzecie przewód. Weźmiecie jutro samochód i pojedziecie do Bielska z rozkazami dla Zasadzki. Aby uniknąć obserwacji pojedziecie bocznymi drogami... dostaniecie to na piśmie. No i zgubić każdemu się zdarzyć może, aby trafić bliżej tej betoniarni, zapytać o drogę. W piątek musimy mieć telefon.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R1 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Ostatnie dni pokoju
- Tak kapitanie zdaje sobie z tego sprawę. W razie porażki powiem że działałem na własną rękę ,ponieważ chciałem dopełnić obowiązku i wykonać zadania mi postawione.
Zrobię tak jak pan mówi , a jedynie proszę o motocykl. Ze względu na to , że jest bardziej mobilny i lepiej z niego widać......albo odnaleźć drogę - Ludwik uśmiechnął się i kiwnął głową. Dał znać do zrozumienia kapitanowi , że wie co ma robić , a przede wszystkim jak ma to zrobić. Tak jakby takie zadnie nie było dla niego niczym nowym.
Zrobię tak jak pan mówi , a jedynie proszę o motocykl. Ze względu na to , że jest bardziej mobilny i lepiej z niego widać......albo odnaleźć drogę - Ludwik uśmiechnął się i kiwnął głową. Dał znać do zrozumienia kapitanowi , że wie co ma robić , a przede wszystkim jak ma to zrobić. Tak jakby takie zadnie nie było dla niego niczym nowym.