Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią "Kraków"
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Wkrótce Ludwik stał oparty o hangar i obserwował powracające maszyny. Pierwszy lądował Grot 10 Flanka. Gładko lądował i zaczął toczyć się ku drzewom. Zaraz po nim lądował Skarbek i on również uziemił maszynę sprawnie. Jako trzeci lądował Grot 2 Tomasza... Gdy podchodził do lądowania, coś nie pasowało Ludwikowi. Był mocno przechylony na prawą stronę.. Wyglądało to jakby Tomasz chciał lądować na jednym kole... Ludwik wytężył wzrok i dostrzegł, że lewego koła nie było na goleni. Z uwagą śledził lot maszyny... Tomasz uziemił maszynę, amortyzatory zadziałały... a pozbawiona koła goleń dotknęła ziemi. Amortyzator na prawej goleni odbił maszynę, która jednak zboczyła w lewo z kierunku lądowania... kierując się prosto na hangar... i Ludwika, lecąc tuż nad powierzchnią ziemi... Do bycia poszatkowanym przez śmigło zostało jeszcze kilkadziesiąt metrów...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
- O ku*** !
Rzekł Ludwik i nie spuszczając z oczu samolotu, zaczął biec w bok od miejsca w którym stał wcześniej.
Rzekł Ludwik i nie spuszczając z oczu samolotu, zaczął biec w bok od miejsca w którym stał wcześniej.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Samolot Tomasza nie zwalniał, a nawet wydawało się, że przyspieszał, kolejny raz odbijając się od ziemi na jednym kole. Nie wyglądało na to, aby był w stanie zatrzymać się przed hangarem i gdy tylko maszyna zadarła nos, stało się pewne, ze Tomasz nie zamierzał po zmianie kursu lądować, a poderwać maszynę, która przeleciała tuż nad hangarem, powoli się wznosząc. Zapewne Tomasz będzie chciał podejść na następne lądowanie...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Biegnę do "operacyjnego" by słyszeć Tomasza. Jednocześnie krzycząc by mechanicy uprzątnęli wszystko dookoła.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Gdy wpadł do pokoju operacyjnego, usłyszał, jak kapitan Sędzielowski powiedział do operatora radia:
-Hangar? To mogłoby być kłopotliwe. o! Ludwik - powiedział zauważając go - Usuńcie wszystkich z lądowiska. Tomasz podchodzi do drugiego lądowania i może go znieść w każdą stronę.
-Hangar? To mogłoby być kłopotliwe. o! Ludwik - powiedział zauważając go - Usuńcie wszystkich z lądowiska. Tomasz podchodzi do drugiego lądowania i może go znieść w każdą stronę.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Ludwik wtem wybiegł na zewnątrz nie odpowiadając nawet na zrozumienie rozkazu. Biegnąc krzyczał na całe gardło:
- Natychmiast oczyścić lądowisko! Oczyścić lądowisko !
Pożarnicy w pogotowiu!
- Natychmiast oczyścić lądowisko! Oczyścić lądowisko !
Pożarnicy w pogotowiu!
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Grot 2 podszedł do drugiego lądowania, znów pochylony na prawą stronę. Znów podczas lądowania, lewa goleń szarpnęła o ziemię, ale teraz było to raczej muśnięcie i pochylony samolot zaczął toczyć się po pasie... wytracając resztkę nośności i przechylając się na pozbawioną koła goleń... I wreszcie stało się nieuniknione. Pozbawiona koła goleń dotknęła ziemi, zatrzymując się w gruncie i obracając samolot wokół niej. Ogon poszedł w górę, śmigło uderzyło w ziemię, samolot wydał się tańczyć... i nagle zatrzymał się z ogonem ku górze.. aby po sekundzie pochylić się gwałtownie na ogon.
Maszyna jeszcze lekko kołysała się, gdy podbiegli do niej mechanicy i pożarnicy, choć ci drudzy nie byli jednak potrzebni. Sierżant Leon Bartecki pomógł wysiąść Tomaszowi, który wydawał się cały, podczas gdy pozostali oglądali uszkodzenie maszyny i szykowali się do przetoczenia jej pod drzewa. Maszyna nie wyglądała najlepiej, a śmigło chyba było uszkodzone po tym lądowaniu.
Tomasz stanął z mechanikami obok maszyny i coś o nich pytał, a Ludwik usłyszał słowa:
-(...) nie będzie dziś gotowa.
-Dziś na pewno - powiedział mechanik wskazując na podwozie - Ta goleń na pewno wymaga wymiany... O ile jakiś samolot nie skapotuje i będzie do złomowania, abym mógł wyrwać całą goleń, to sama naprawa amortyzatora zajmie z dzień... Po tym jak go wyciągniemy.
Podporucznik Kazański wydał się zadowolony z obrotu sytuacji (a może po prostu emocje właśnie zeszły) i powiedział spokojnie:
-Dobra, z pewnością wyklepiecie go i będzie znowu jak nowy.
Maszyna jeszcze lekko kołysała się, gdy podbiegli do niej mechanicy i pożarnicy, choć ci drudzy nie byli jednak potrzebni. Sierżant Leon Bartecki pomógł wysiąść Tomaszowi, który wydawał się cały, podczas gdy pozostali oglądali uszkodzenie maszyny i szykowali się do przetoczenia jej pod drzewa. Maszyna nie wyglądała najlepiej, a śmigło chyba było uszkodzone po tym lądowaniu.
Tomasz stanął z mechanikami obok maszyny i coś o nich pytał, a Ludwik usłyszał słowa:
-(...) nie będzie dziś gotowa.
-Dziś na pewno - powiedział mechanik wskazując na podwozie - Ta goleń na pewno wymaga wymiany... O ile jakiś samolot nie skapotuje i będzie do złomowania, abym mógł wyrwać całą goleń, to sama naprawa amortyzatora zajmie z dzień... Po tym jak go wyciągniemy.
Podporucznik Kazański wydał się zadowolony z obrotu sytuacji (a może po prostu emocje właśnie zeszły) i powiedział spokojnie:
-Dobra, z pewnością wyklepiecie go i będzie znowu jak nowy.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Tomasz udał się do pokoju operacyjnego, a Ludwik pozostał na lądowisku, gdzie mechanicy zaczęli ściągać na bok maszynę Tomasza. Kilku mechaników wciąż pracowało jednak przy jego maszynie i po chwili zaczęli odczepiać węże i powiedzieli:
-Poruczniku. Wasza maszyna jest gotowa. Bierzemy się za waszego skrzydłowego. - wskazali na maszynę Feliksa.
-Poruczniku. Wasza maszyna jest gotowa. Bierzemy się za waszego skrzydłowego. - wskazali na maszynę Feliksa.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Ludwik zamyślony nieco później odpowiedział
- A tak tak ! Sprawnie się uwijacie..
I udał się przygotowywać do lotu w międzyczasie informując Feliksa.
- A tak tak ! Sprawnie się uwijacie..
I udał się przygotowywać do lotu w międzyczasie informując Feliksa.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Po rozmowie z Feliksem Ludwik udał się pod pokój operacyjny. W korytarzu dostrzegł plutonowego Flanka, skrzydłowego Żwirka, czekającego pod biurem dowódcy, natomiast obok, w pokoju operacyjnym, oprócz operatora radia i dwóch żołnierzy, był tylko kapitan Mieczysław Wiórkiewicz, dowódca 122 eskadry. Wyglądało na to, że pozostali oficerowie są na odprawie po patrolu, a brak podporucznika Kazańskiego, który też się tu kierował, świadczył, że jest właśnie na odprawie.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Udałem się odrazu do kapitana Wiórkieiwcza i zwróciłem się do niego z zapytaniem zgodnie z regulaminem.
O pozostanie w pokoju operacyjnym, a także o podanie informacji o braku Stanisława.
O pozostanie w pokoju operacyjnym, a także o podanie informacji o braku Stanisława.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
Kapitan spojrzał na Ludwika i powiedział:
-Pewnie, Ludwik - wskazał na korytarz i powiedział - Zapewne więcej będzie wiedział Tadeusz, gdy skończą odprawę, ja wiem tyle ile podano w radio. Leopold meldował, że pozbył się jednego Messerchmitta, a zaraz potem dodał, że widzi spadający samolot Stanisława oraz spadochron. Mamy więc powtórkę z wczoraj. Szkop, co zestrzelił Staszka, uszedł za tym co go Flanek postrzelił... Tyle na razie wiadomo... Bombowców na razie nie widać, ale wygląda na to, że chcieli oczyścić z nas niebo nad Krakowem.... Cholera, Ludwik... Teraz by się nam nowsze myśliwce przydały, jak nigdy... Walerian każe unikać walk z myśliwcami wroga, aby uniknąć strat. Tomasza to pewnie zdenerwowało, gdy dowiedział się, że nie dostanie wsparcia i ma nie atakować wroga...
-Pewnie, Ludwik - wskazał na korytarz i powiedział - Zapewne więcej będzie wiedział Tadeusz, gdy skończą odprawę, ja wiem tyle ile podano w radio. Leopold meldował, że pozbył się jednego Messerchmitta, a zaraz potem dodał, że widzi spadający samolot Stanisława oraz spadochron. Mamy więc powtórkę z wczoraj. Szkop, co zestrzelił Staszka, uszedł za tym co go Flanek postrzelił... Tyle na razie wiadomo... Bombowców na razie nie widać, ale wygląda na to, że chcieli oczyścić z nas niebo nad Krakowem.... Cholera, Ludwik... Teraz by się nam nowsze myśliwce przydały, jak nigdy... Walerian każe unikać walk z myśliwcami wroga, aby uniknąć strat. Tomasza to pewnie zdenerwowało, gdy dowiedział się, że nie dostanie wsparcia i ma nie atakować wroga...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
- Cholera jak tak dalej pójdzie nie utrzymamy się kapitanie.... gdzie są ci Angole albo Francuzy hmm..
Wiecie gdzie Stanisław wyskoczył ? Wysłaliście już kogoś?
Wiecie gdzie Stanisław wyskoczył ? Wysłaliście już kogoś?
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6581
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
-Mniej więcej wiemy - powiedział kapitan i kiwnął głową na korytarz - Mam nadzieję, że podczas odprawy pokażą dokładniej, gdzie to było. Na razie zawiadomiliśmy pułk... pułk - pokręcił głową - Nie ma już pułku przecież... teraz to jest... lotnictwo przy Armii... Czekamy na wieści z Krakowa, czy udało się go przechwycić i czy jest cały. Teraz większy problem to wznowić zwiad. Cholera, wykryliśmy ich pierwsi, wiedzieliśmy gdzie są, po zachowaniu domyśliliśmy się, co robią... No może poza porucznikiem Kazańskim, który uważał, że oni będą atakować nasze radiostacje... Stracha im tylko napędził... w każdym razie, mieliśmy pozwolić im przelecieć i nikogo nie znaleźć... a skończyło się tym, że doszło do udanego wymiatania przez szkopów.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R2 - ppor. Ludwik Gwarczyński - Z armią Kraków
- Szkopy mają przewagę liczebną i technologiczną......a my nawet nie mamy części zamiennych do naszych samolotów......Nie pozostaję nam nic innego jak tylko czekać i wykonywać obowiązki....czas pokaże co dalej będzie.