R2 - ppor. Tomasz "Kocur" Kazański - Z armią "Kraków"

[PL_CMDR Blue R]

Ledwo Tomasz odskoczył od jednego strzelca i zostawiał go z tyłu, gdy odnosił wrażenie, że łapał go kolejny. Rozrzedzone powietrze powodowało, że zaczął głęboko oddychać, starając się pokryć zapotrzebowanie organizmu na tlen. Najchętniej założyłby teraz maskę i poczuł ten zatęchły zapach gumy i rdzy... a także płynący wraz z nim tlen... I nagle usłyszał w radio:
-Ogień z miast! "Kocur" odbijaj na północ! Nie leć dalej!

[PL_Cmd_Jacek]

Odbijam na północ. Mówię do 122-tek, że mam uszkodzoną instalację tlenową i wracam do bazy. Jak tylko będę mógł to przekazuję też tę informację do bazy.

[PL_CMDR Blue R]

Tomasz odbił w kierunku północy i po chwili leciał nad lasem z którego szczęśliwie nikt do niego nie strzelał. Mógł wreszcie rozejrzeć się spokojnie. Dostrzegł w górze samoloty ze 122 eskadry. Kierowały się na wschód, podobnie jak obniżająca lot znikająca w oddali para samolotów, zapewne Mikołaja. Tomasz spojrzał na ziemię i dostrzegł dymy, które rysowały się na ziemi. Wyglądało, jakby nagle w środku pola pojawiło się niebo z miast fabrycznych... ale nie była to produkcja, a raczej efekt wojny...

[PL_Cmd_Jacek]

Więc tak jak pisałem. Melduję o sytuacji i statusie maszyny i wracam na lotnisko.

[PL_CMDR Blue R]

Ledwo Tomasz skończył meldunek i rozglądając się dookoła próbował zorientować, gdzie się znajduje, gdy w radio odezwał się Walerian:
-Widzieliście myśliwce nieprzyjaciela nad frontem?
Tomasz spoglądając w dół widział coś, co mogło być frontem, albo odosobnionym punktem oporu.. i chyba zbliżał się do Siewierza... niemniej ani w dole, ani w górze nie widział żadnych samolotów nieprzyjaciela... nawet z bombowcami już stracił kontakt...

[PL_Cmd_Jacek]

Odpowiadam ze nic nie zauważyłem. Do tej pory same eskadry bombowców przelatywały.

[PL_CMDR Blue R]

7:20
Tomasz i samoloty ze 122-giej lecieli razem zostawiając za sobą front. "Posiłki", które leciały za nimi rozeszły się na patrole, a oni wszyscy mieli paliwa na około 20-30 minut lotu. Na szczęście do lotniska zostało już tylko kilka minut lotu. Wówczas Tomasz usłyszał, jak szeregowy Arabski kontaktował się z ziemią:
-Grot 3 ma awarię radia i mocno postrzelony samolot. Będzie lądować.
Z ziemi odezwano się:
-Grot 9, skierujcie Grota 3 na zapasowe lotnisko. Jak wasz status?
Tadeusz potwierdził, że jego samolot nie ma poważnych uszkodzeń. Z ziemi zapytano:
-Czy jeszcze jest ktoś w stanie poważnym?
Piloci 122-eskadry, co lecieli z Tomaszem zaprzeczyli i wkrótce byli gotowi do lądowania. Grot 9 przyleciał nad Pobiednik po odprowadzeniu Grota 3 i dołączył do lądujących. Tomasz obserwował kolejno lądujące maszyny i gdy ostatnia z nich wylądowała i stoczyła się pod drzewa jako ostatni podszedł do lądowania.

Lądowanie przebiegło bez problemów i już po chwili Tomasz dotaczał się pod drzewa, gdzie czekali na niego mechanicy. Kapral Mechanik Wincenty Zientara pomógł Tomaszowi wysiąść z samolotu i zapytał:
-Udało się wam ich dopaść, panie poruczniku?

[PL_Cmd_Jacek]

Tym razem upuściliśmy krwi nazistom.

[PL_CMDR Blue R]

W tej chwili do samolotu Tomasza podszedł kapitan Sędzielowski, a za nim szedł szeregowy Arabski. Kapitan odezwał się:
-Kocur, wkrótce wysyłamy Ludwika z raportem do Krakowa. Zbierz od pilotów informacje i widzimy się u mnie. Musimy przedstawić, jak zakończył się atak. Od Andrzeja i Piotra mam już informacje, że dopali jednego i musieli się wycofać.... No i Żwirko wrócił, ale wiemy tylko, że go postrzelili. Zabrała go sanitarka do Krakowa.

[jak chcesz jakieś informacje od pilotów, to możesz zadać grupowo, stan maszyn 122em nie będzie uwzględniany]

Groty:
G10 - Tomasz Kazański - wrócił na lotnisko - wymagane informacje
G5 - Stanisław Żwirko - ranny, maszyna uszkodzona - wymagane informacje
G7 - Andrzej Baran - zestrzelił 0,5 Ju87, uszkodzony przerwał atak, maszyna wkrótce będzie sprawna
G8 - Piotr Zaniewski - zestrzelił 0,5 Ju87, uszkodzony przerwał atak, maszyna wkrótce będzie sprawna
G3 - Mikołaj Skarbek - wiadomo, że lądował ciężko postrzelony w Igołomii - wymagane informacje
G9 - Tadeusz Arabski - wrócił na lotnisko - wymagane informacje

Białe (4): (uczestniczyli w drugim ataku)
Michał Samoliński - nie udało się zestrzelić nieprzyjaciela
Władysław Majchrzyk - nie udało się zestrzelić nieprzyjaciela
Franciszek Kozłowski - zgłasza zestrzelenie 0,5 Do17
Bolesław Własnowolski - zgłasza zestrzelenie 0,5 Do17

[PL_Cmd_Jacek]

Patrząc na moj wynik - to wydaje się że załatwiłem jeden Ju-87, oraz wykończyłem (0,5) uszkodzonego Heinkel-a 111.

Szukam Żwirka - raz by dowiedzieć się, jak bardzo go poharatali, oraz co udało mu się ustrzelić. A także co Skarbek i Arabski mają do zaraportowania.

[PL_CMDR Blue R]

No i Żwirko wrócił, ale wiemy tylko, że go postrzelili. Zabrała go sanitarka do Krakowa.

Tego Stanisława szukasz?
===================================================

Szeregowy Arabski był najłatwiejszy do znalezienia. W końcu przyszedł z kapitanem i jeżeli idzie o działania z Mikołajem był w stanie złożyć raport:
-Panie poruczniku - zameldował - Ze "Świętym", znaczy z chorążym Skarbkiem najpierw zaatakowaliśmy uszkodzonego sztukasa. Leciałem za nim i to chorąży go zaatakował i zmusił załogę do opuszczenia samolotu. Zanim odzyskaliśmy widoczność, odwołał pan atak i w formacji polecieliśmy nad Balice. Razem z panem ścigaliśmy bombowce od Olkusza. Zaatakowaliśmy dwa. Pierwszy spadł w płomieniach, drugi zaczął spadać, gdy odwołał nas pan. Pierwszego pan chorąży praktycznie zestrzelił sam, ja już tylko strzelałem do zestrzelonej maszyny, aby upewnić się, że to nie markowanie. Druga spadła po moich seriach, panie poruczniku. I wówczas pan chorąży zawrócił. Z pańskim pozwoleniem skierowałem się wraz z nim. Potwierdził awarię radia i fakt, że maszyna była mocno uszkodzona. Kazali mu lądować w Igołomii, osłaniałem go i wróciłem do pana, aby tu wylądować, panie poruczniku


======
(żółtym dodaję aktualizacje)

Groty:
G10 - Tomasz Kazański - wrócił na lotnisko - zestrzelił 1 Ju87 i 0,5 He111
G5 - Stanisław Żwirko - ranny, maszyna uszkodzona - wymagane informacje
G7 - Andrzej Baran - zestrzelił 0,5 Ju87, uszkodzony przerwał atak, maszyna wkrótce będzie sprawna
G8 - Piotr Zaniewski - zestrzelił 0,5 Ju87, uszkodzony przerwał atak, maszyna wkrótce będzie sprawna
G3 - Mikołaj Skarbek - wiadomo, że lądował ciężko postrzelony w Igołomii - wymagane informacje
G9 - Tadeusz Arabski - wrócił na lotnisko - wymagane informacje

Białe (4): (uczestniczyli w drugim ataku)
Michał Samoliński - nie udało się zestrzelić nieprzyjaciela
Władysław Majchrzyk - nie udało się zestrzelić nieprzyjaciela
Franciszek Kozłowski - zgłasza zestrzelenie 0,5 Do17
Bolesław Własnowolski - zgłasza zestrzelenie 0,5 Do17

Zgłoszone zestrzelenia: (pamiętaj, że możesz skreślać, zmieniać, itd. Jak uważasz, że coś jest nie tak)
2 Ju87, 1 Do17, 0,5 He111

[PL_Cmd_Jacek]

W takim razie przygotowuję raport:

Groty:
G10 - Tomasz Kazański - maszyna uszkodzona w trakcie inspekcji, wrócił na lotnisko - zestrzelił 0,5 Ju87 i 0,5 He111 (zniszczony), uszkodzony wcześniej - prawdopodobnie przez Żwirko
G5 - Stanisław Żwirko - ranny, maszyna uszkodzona - prawdopodobnie 0,5 He111 - wymaga potwierdzenia
G7 - Andrzej Baran - zestrzelił 0,5 Ju87, uszkodzony przerwał atak, maszyna wkrótce będzie sprawna
G8 - Piotr Zaniewski - zestrzelił 0,5 Ju87, uszkodzony przerwał atak, maszyna wkrótce będzie sprawna
G3 - Mikołaj Skarbek - wiadomo, że lądował ciężko postrzelony w Igołomii - zestrzelił 0,5 Ju87 oraz 1 Ju 87
G9 - Tadeusz Arabski - wrócił na lotnisko - zestrzelił 1 Ju87

Białe (4): (uczestniczyli w drugim ataku)
Michał Samoliński - nie udało się zestrzelić nieprzyjaciela
Władysław Majchrzyk - nie udało się zestrzelić nieprzyjaciela
Franciszek Kozłowski - zgłasza zestrzelenie 0,5 Do17
Bolesław Własnowolski - zgłasza zestrzelenie 0,5 Do17

W sumie zniszczonych: 1 He111, 1 Do17, 4 Ju87

[PL_CMDR Blue R]

Coś jest nie tak.
Żwirko nie brał udziału w atakach na dwusilnikowe bombowce, a na jednosilnikowe. Dwusilnikowe było "za Olkuszem".
Czy Żwirko nie powinien mieć 0,5 Ju87, a Mikołaj/Tadeusz 0,5 He111? Bo nigdzie bombowca He111 z

"Pierwszy spadł w płomieniach, drugi zaczął spadać, gdy odwołał nas pan"

nie widzę. Chyba, że ich nie uznajesz.

============================

[PL_Cmd_Jacek]

Już się w tym pogubiłem. Zakładam że Kazański jest kompetentny i wyprostuje raport wg swej najlepszej wiedzy.

[PL_CMDR Blue R]

I dlatego pytam, bo zamienione miejscami są:
Bo zgłoszenia masz:

Twoje: zestrzelił 1 Ju87 i 0,5 He111 (uszkodzony)
Andrzej i Piotr: 1 Ju87 na pół
Tadeusz zgłasza: Uszkodzony Ju87 zostaje zestrzelony przez Mikołaja, Potem Mikołaj zestrzelił jednego He111 co spadł w płomieniach i następnie wraz z Tadeuszem kolejnego He111, co zaczął spadać, gdy odwołano atak - czyli 0,5 Ju87 i 2 He111
Nieznany Żwirko
122 EM zgłaszają zestrzelenie 1 Do17 we 2.

=====
Zgłoszone:
1 Do17, 2,5 He111, 2,5 Ju87

A u ciebie:
W sumie zniszczonych: 1 He111, 1 Do17, 4 Ju87

Tak jakby 1,5 He111 zamieniło się w Ju87. Dlatego pytam, czy dodając He111 nie wpisałeś ich jako Ju87.

Więc możesz jeszcze raz:
Przeczytaj swój atak na Ju87.

Nagle spod kadłuba [atakowanego Sztukasa] trysnął gęsty, czarny dym, a atakowana maszyna jakby się zachwiała i przerzucając się przez skrzydło wypadła z szyku....
Tomasz zawrócił i spojrzał za siebie. Dostrzegł obniżającego lot drugiego sztukasa, ciągnącego za sobą gęsty dym oraz dwa ścigające go myśliwce, a także dwie kolejne maszyny, które oddalały się w kierunku Wisły. Wyglądały na myśliwce...
(nawrót do ataku)
Spośród ostatniej trójki, którą atakował, dostrzegł maszynę, z której silnika wystrzelił dym, zaraz po tym, gdy polski myśliwiec ją ostrzelał... Maszyna zaczęła obniżać lot, jednocześnie wypadając z szyku, jak i skręcając, co zmniejszało dystans pomiędzy nim, a wrogiem... I wtedy dostrzegł, że wlatują właśnie nad południowy obszar twierdzy Kraków, uczepieni wrogiej formacji. Działa przeciwlotnicze zaraz mogły otworzyć ogień...
(i rozkazałeś oderwać się od wroga)
- Tu Grot 5! Tu Grot 5!
Grot 5? To był przecież Stanisław! - przebiegło przez myśl, a Stanisław kontynuował:
- Dostałem! Jestem ranny! Wracam do bazy!

Potem masz zgłoszenia:
Tadeusz melduje, że Mikołaj zestrzelił uszkodzonego Ju87
Andrzej i Piotr meldują, że zestrzelili 1 Ju87 sami
Żwirko (nieznany)


Potem przeczytaj swój atak na He111

Tomasz zadarł nos myśliwca i zaczął zbliżać się do bombowca, którego prawy silnik płonął. Powietrze stawało się rzadsze, ale i samolot nieprzyjaciela obniżał lot, co pomogło szybciej spotkać się w połowie drogi w górę w kierunku formacji... Tomasz widział dobrze podbrzusze maszyny do której zbliżał się i żałował, że to nie sztukasy pozbawione dolnego strzelca...
Gdy Tomasz otworzył ogień, zorientował się, że nikt do niego nie strzela... Bez problemów więc wziął na celownik ostatni pracujący silnik i otworzył do niego ogień, obserwując, jak iskry i szczątki rozpryskują się na silniku....
Tomasz prowadził ogień, aż z drugiego silnika strzeliły płomienie. Tomasz skręcił w dół, po czym wykonał pętlę i spojrzał na lecący przed nim bombowiec. Jedno skrzydło płonęło w połowie, na drugim palił się silnik. Wówczas dostrzegł też, że za nimi w powietrzu wisiały trzy spadochrony... Maszyna tymczasem dalej leciała przed siebie lotem ślizgowym....

Kilka minut później:
Nie minęły 2 minuty, gdy nagle z formacji odłączył się jeden z bombowców, zaczynając lot nurkowy ku ziemi, ścigany przez dwójkę maszyn. Tego jednego Tomasz był w stanie dogonić... o ile nie spadał do ziemi, gdyż wówczas nurkowanie za nim byłby niezbyt zdrowe... zwłaszcza moment, gdy samolot spotyka się z ziemią...
Heinkel jednak minął wysokość na której leciał Tomasz i ścigamy przez 2 myśliwce mknął dalej w kierunku ziemi... (i tu 122-ga ścigała go)

7:00
-Dostał, dostał! Silnik płonie! - krzyknął ktoś w radio, a głos brzmiał jak szeregowy Tadeusz, który zapytał, zapewne Mikołaja- Poprawiamy?
Tomasz spojrzał w górę i dostrzegł, jak jeden z bombowców zaczął ciągnąć za sobą czarny dym...
Tomasz: Nadaję do klucza, że wlatujemy w strefę powietrzną npla. Przerwać atak i uformować klucz.

I meldunki
Tadeusz melduje, że Mikołaj zestrzelił jednego He111 (spadł w płomieniach), a następnie Mikołaj i Tadeusz zaatakowali kolejnego He111, co zaczął spadać, gdy rozkazałeś odwrót
122EM melduje, że zestrzelili wtedy 1 Do17.