Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6576
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
15:39
Kapitan znalazł Feliksa pod hangarem w warsztacie którego wciąż uzbrajano maszyny.
-Tu jesteście. Janek przyjechał, wasza kolej. - spojrzał na lotnisko na którym stały rozśrodkowane samoloty - Wszystkie maszyny już na swoich miejscach?
Kapitan znalazł Feliksa pod hangarem w warsztacie którego wciąż uzbrajano maszyny.
-Tu jesteście. Janek przyjechał, wasza kolej. - spojrzał na lotnisko na którym stały rozśrodkowane samoloty - Wszystkie maszyny już na swoich miejscach?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
- Tylko maszyny 7 i 8. Nad moją pracują jeszcze mechanicy montując dodatkowe km'y.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6576
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
-I to się chwali, poruczniku. A co z "czwórką"? - zapytał kapitan
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
- Podobnie jak moja ma montowane dodatkowe karabiny, pewnie niebawem zakończą. Mamy czekać czy jechać po rzeczy?
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6576
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
-Nie ma sensu czekać. Jak zaraz skończą, to z szeregowymi je przestawimy. - kiwnął w stronę bramy - Idźcie do Janka, my zajmiemy się maszynami.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
- Tak jest - Feliks zasalutował i ruszył ku bramie.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6576
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
25 sierpnia 1939
12:00
Napięcie cały czas rosło. Prasa na pierwszych stronach cały czas prasa żyła podpisaniem paktu 3 Rzeszy i ZSRR, dalej informowała o kolejnych incydentach na granicach i terrorze w Gdańsku. Wyglądało na to, że metodą małych kroków i faktów dokonanych 3 Rzesza dokonywała właśnie aneksji Gdańska, podobnie jak w marcu zaanektowali Kłajpedę. Teraz jednak natrafili na kraj, który nie bał się powiedzieć NIE.
Kończąc prasówkę przed obiadem i wyjazdem na lotnisko, w oczy Feliksa rzuciło się zdjęcie, dość niewyraźne, pokazujące samoloty w locie.
Wyglądało na zdjęcie całego pułku w locie. Napis o strzeżeniu wydawał się być trochę na wyrost, gdyż jakby były to tylko myśliwce, to byłyby to aż dwa dywizjony... Mógł to być pierwszy pułk, który przekształcano w Brygadę Pościgową, główną siłę bojową polskiego lotnictwa, przeznaczoną do obrony Warszawy.
Podporucznik Józef Lach z 55 eskadry liniowej (od kilku godzin 55 Samodzielnej Eskadry Bombowej, po tym jak I Dywizjon Liniowy zebrał pozostałe eskadry i miał być przerzucany na inne lotnisko) podszedł do Feliksa i zagadał
-Feliks, słyszałem, że was przenoszą pod granicę. Chyba wojny już nie unikniemy, co?
12:00
Napięcie cały czas rosło. Prasa na pierwszych stronach cały czas prasa żyła podpisaniem paktu 3 Rzeszy i ZSRR, dalej informowała o kolejnych incydentach na granicach i terrorze w Gdańsku. Wyglądało na to, że metodą małych kroków i faktów dokonanych 3 Rzesza dokonywała właśnie aneksji Gdańska, podobnie jak w marcu zaanektowali Kłajpedę. Teraz jednak natrafili na kraj, który nie bał się powiedzieć NIE.
Kończąc prasówkę przed obiadem i wyjazdem na lotnisko, w oczy Feliksa rzuciło się zdjęcie, dość niewyraźne, pokazujące samoloty w locie.
Wyglądało na zdjęcie całego pułku w locie. Napis o strzeżeniu wydawał się być trochę na wyrost, gdyż jakby były to tylko myśliwce, to byłyby to aż dwa dywizjony... Mógł to być pierwszy pułk, który przekształcano w Brygadę Pościgową, główną siłę bojową polskiego lotnictwa, przeznaczoną do obrony Warszawy.
Podporucznik Józef Lach z 55 eskadry liniowej (od kilku godzin 55 Samodzielnej Eskadry Bombowej, po tym jak I Dywizjon Liniowy zebrał pozostałe eskadry i miał być przerzucany na inne lotnisko) podszedł do Feliksa i zagadał
-Feliks, słyszałem, że was przenoszą pod granicę. Chyba wojny już nie unikniemy, co?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
- To wiesz więcej niż ja - uśmiechnął się przyjaźnie - wojny spodziewać mogliśmy się w momencie kiedy anektowali do końca Czechy. Była to kwestia czasu i ten czas nadszedł. Zostały pewnie dwa tygodnie i będziemy tu mieli niezły kocioł. Raczej zaatakują jak najszybciej by uniknąć zimowej pogody.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6576
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
-To się trochę spóźnili. Mogli to wcześniej zrobić. - powiedział Józef - Do Gdyni ma w poniedziałek wpłynąć okręt z samolotami z Wielkiej Brytanii. Hurricane, Battle. Francja też swój wysyła. Dla Brygady Pościgowej nawet ciężkie myśliwce mają. Chyba te Potezy, co tam wychwalałeś zawsze. Jakbyś był w Warszawie pewnie daliby ci polatać, bo pewnie będą tam wybierać najlepszych strzelców, a tobie zawsze to dobrze szło.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
- Ojj chętnie bym na nie usiadł, mam nadzieję że będę miał okazję. To moje marzenie od czasu rozpoczęcia latania samolotami wojskowymi.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6576
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
14:09
Rakowice
W sali zebrali się podporucznik Piłsudski, podporucznik Żwirko, plutonowy Flanek, kapral Kremski oraz starsi szeregowi Arabski i Futro. Marian zameldował wejście oficerów i stanięcie na baczność. Wraz z kapitanem Sędzielowskim nie wszedł jednak podporucznik Gwarczyński, który z nimi przyjechał na lotnisko, a oficer taktyczny dywizjonu kapitan Walerian Jasionowski.
Kapitan dał spocznij po czym wykrzyknął:
-Piłsudski, Kremski, Arabski - jesteście klucz 1! Żwirko, Flanek, Futro - klucz 2! Stoimy w alarmie do 22:00. Po 2 godziny. Start na polecenie kapitana Jesionowskiego. Kapitan przekaże też wszystkie informacje o locie. Dyżur zaczyna Klucz 1. Wszystko jasne?
Rakowice
W sali zebrali się podporucznik Piłsudski, podporucznik Żwirko, plutonowy Flanek, kapral Kremski oraz starsi szeregowi Arabski i Futro. Marian zameldował wejście oficerów i stanięcie na baczność. Wraz z kapitanem Sędzielowskim nie wszedł jednak podporucznik Gwarczyński, który z nimi przyjechał na lotnisko, a oficer taktyczny dywizjonu kapitan Walerian Jasionowski.
Kapitan dał spocznij po czym wykrzyknął:
-Piłsudski, Kremski, Arabski - jesteście klucz 1! Żwirko, Flanek, Futro - klucz 2! Stoimy w alarmie do 22:00. Po 2 godziny. Start na polecenie kapitana Jesionowskiego. Kapitan przekaże też wszystkie informacje o locie. Dyżur zaczyna Klucz 1. Wszystko jasne?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
- Tak jest! - zasalutował Feliks.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6576
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
Po tej odprawie dowódcy zniknęli. Kapitana widziano jak startował samolotem, podporucznik Gwarczyński gdzieś wyjechał samochodem. Obaj wrócili dopiero pod koniec dyżuru, który był niezwykle nudny. Przez cały dzień nie działo się nic interesującego. Może interesujący był tylko fakt, że 26. Eskadra Obserwacyjna opuściła lotnisko, udając się w kierunku południa. I nie tylko samoloty, ale i cały rzut kołowy.
Wreszcie pod wieczór, gdy kapitan i podporucznik wrócili, piloci zebrali się na sali. Gdy porucznik Gwarczyński wszedł do sali w której zebrali się pozostali piloci, plutonowy Flanek rozkazał stanąć na baczność.
- Spocznij ! Siadajcie - Ludwik szybkim krokiem wyszedł na środek sali
- Jutro czekają nas wykopki.....więc przygotujcie się i odpocznijcie.
Kopiemy eskadrami okopy oraz schrony by być przygotowanym na potencjalny atak.
Dzień zaczynamy wcześniej i nie ma porannej zaprawy fizycznej....a i śniadanie też jest wcześniej.
Tak więc wyspać się i zabieramy się do roboty. To wszystko....chyba , że macie jakieś pytania. Jak nie to : rozejść się !
[dop. Autobus do garnizonu powinien podstawiać się już]
Wreszcie pod wieczór, gdy kapitan i podporucznik wrócili, piloci zebrali się na sali. Gdy porucznik Gwarczyński wszedł do sali w której zebrali się pozostali piloci, plutonowy Flanek rozkazał stanąć na baczność.
- Spocznij ! Siadajcie - Ludwik szybkim krokiem wyszedł na środek sali
- Jutro czekają nas wykopki.....więc przygotujcie się i odpocznijcie.
Kopiemy eskadrami okopy oraz schrony by być przygotowanym na potencjalny atak.
Dzień zaczynamy wcześniej i nie ma porannej zaprawy fizycznej....a i śniadanie też jest wcześniej.
Tak więc wyspać się i zabieramy się do roboty. To wszystko....chyba , że macie jakieś pytania. Jak nie to : rozejść się !
[dop. Autobus do garnizonu powinien podstawiać się już]
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
-
- Posty: 495
- Rejestracja: 25 paź 2022, 23:04
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
Rozchodzę się.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6576
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R1 - ppor. Feliks Piłsudski - ostatnie dni pokoju
Gdy wracali do garnizonu na ulicach można było zobaczyć obwieszczenia. "Kopanie rowów przeciwlotniczych" - rzucał się w oczy napis. Najwyraźniej nie tylko 121 eskadra miała jutro kopać. Przy kolacji wśród rozmów pojawił się temat sojuszu angielsko-polskiego, który został właśnie podpisany z Londynie. Anglia podjęła na siebie poważne zobowiązania i nie zlękła się paktu Ribbentropa z Mołotowem.
-Pewnie jutro w Tannenbergu, Hitler przedstawi ultimatum. - ktoś powiedział
-Co ty, wycofa się. Najpierw Węgrów musiałby przekonać i z Włochami pogodzić
-W radio mówili, że nie będzie mowy Tannenberskiej. Hitler nie przyjedzie - rzuciła kolejna osoba
-No tak, Stalin zabronił święta ku chwale pokonania Rosji. To święto Hitlera roku nie przetrwało i na pierwszych uroczystościach je odwołali - powiedział jeden z mechaników
- Panowie! O czym my rozmawiamy?! - Odpowiedział zdziwiony Żwirko - Ultimatum? To tylko słowa! Mowa Tannenberska? Słowa, słowa! Przyjedzie, nie przyjedzie? Mały szczegół! Skupmy się na naszym sojuszu z Angolami! Bo mnie się tak coś zdaje, że co by Hitler nie mówił, jak by nie straszył, nie krzyczał i nie "ultimatował", to jednak przejść od słów do czynów już teraz nie będzie mu tak łatwo! Teraz, gdy może się spodziewać, że atak na nas pociągnie za sobą kopa w odsłoniętą d... od Angoli! Coś mi się zdaje, że możemy troszkę swobodniej odetchnąć.
[dorzucasz coś do dyskusji?]
-Pewnie jutro w Tannenbergu, Hitler przedstawi ultimatum. - ktoś powiedział
-Co ty, wycofa się. Najpierw Węgrów musiałby przekonać i z Włochami pogodzić
-W radio mówili, że nie będzie mowy Tannenberskiej. Hitler nie przyjedzie - rzuciła kolejna osoba
-No tak, Stalin zabronił święta ku chwale pokonania Rosji. To święto Hitlera roku nie przetrwało i na pierwszych uroczystościach je odwołali - powiedział jeden z mechaników
- Panowie! O czym my rozmawiamy?! - Odpowiedział zdziwiony Żwirko - Ultimatum? To tylko słowa! Mowa Tannenberska? Słowa, słowa! Przyjedzie, nie przyjedzie? Mały szczegół! Skupmy się na naszym sojuszu z Angolami! Bo mnie się tak coś zdaje, że co by Hitler nie mówił, jak by nie straszył, nie krzyczał i nie "ultimatował", to jednak przejść od słów do czynów już teraz nie będzie mu tak łatwo! Teraz, gdy może się spodziewać, że atak na nas pociągnie za sobą kopa w odsłoniętą d... od Angoli! Coś mi się zdaje, że możemy troszkę swobodniej odetchnąć.
[dorzucasz coś do dyskusji?]
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)