Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

Spruance Leader - Red Storm - K2 cz.II "Odkupienie, czy upadek?"

Opisy naszych rozgrywek.

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6575
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Spruance Leader - Red Storm - K2 cz.II "Odkupienie, czy upadek?"

#1

Post autor: PL_CMDR Blue R » 05 wrz 2023, 16:09

Kontynuacja kampanii z tego tematu


Obrazek


Konflikt o okręt podwodny, który wkroczył na terytorium Norwegii eskalował do pełnowymiarowej wojny. Sowieckie wojska przekroczyły granice Norwegii i Finlandii. NATO teraz mocno liczy na USA, których siły i wyposażenie musi zostać przerzucone przez Atlantyk. Tymczasem Sowieci po sukcesach na Morzu Norweskim zaczęli przebijać się przez barierę GIUK, aby zatrzymać pomoc od Wujka Sama.
Tymczasem captain (Komandor) Ralf Finek, dowódca osławionego walkami w Norwegii zespołu TF81, po poniesieniu dużych strat w zespole został skierowany do mniej ważnych zadań


Odcinek 1 - Potyczki na Atlantyku

TF81 opuścił Norfolk, kierując się w kierunku Grenlandii. Nasz cel - statki zaopatrzeniowe dla konwencjonalnych okrętów podwodnych, a i same okręty podwodne.
20601 Wypływamy.jpg

Oczywiście, jakby nic nie działo się na Atlantyku, byłbym zdziwiony. Rosjanie chyba na siłę próbują ściągnąć posiłki. W pobliżu nas operowała grupa lotniskowca, która ścigała jeden z takich konwojów. Dowództwo nakazało nam wesprzeć atak.
20602 Konwój.jpg

Gdy zbliżyliśmy się do wyznaczonego akwenu, hydrolokator złapał kontakt z okrętem podwodnym, który zidentyfikowano jako Charlie. Ten okręcik mógł nieźle namieszać, jakby zbliżył się do lotniskowca i odpalił torpedy.
20603 Wykryty sub.jpg

Poprowadziliśmy atak na niego, jednak gdy rakiety były w drodze, okazało się, że jego kierunku wystrzelono rakiety przeciwokrętowe. Udało nam się zestrzelić kilka z nich, ale jedna trafiła w USS Mahan blisko mostka. Szczęśliwie obyło się bez większych strat, a operator hydrofonu potwierdził, że cel został zniszczony. Obawiając się o los okrętu flagowego, poleciłem trzymać dystans od grupy, gdy lotniskowiec prowadził główne uderzenie.
Tylko ten OP, gdy był niewykryty, blokował moje odejście. Ponieważ co turę mogły polecieć dodatkowe rakiety, nie chciałem ryzykować okrętu flagowego.
Spostrzegawczy dostrzegą, że atakował mnie okręt nawodny, nie OP. Tak, ale TF81 nie wykrył tego okrętu.
20604 Zatopienie i wycofanie.jpg

Gdy na pokładzie udało się opanować uszkodzenia, otrzymaliśmy wiadomość, że konwój rozproszył się i nam polecono zaatakować okręty kierujące się na północ.
Czyt. drugie spotkanie. Dopóki sowiecki niszczyciel jest w grze, nie mogę podążać dalej. No, chyba, że chcę mieć Mission Failed i 0 PZ/i]
20605 - Kontakt z konwojem.jpg

Podążając do wyznaczonego miejsca, udało nam się złapać kontakt radarowy. Niszczyciel najwyraźniej również szukał, gdzie my jesteśmy. To znalazł naszą salwę z Harpoonów.
20606 - Rozstrzelanie eskorty.jpg

Udało nam się dopaść jeden ze zbiornikowców. Niestety, USS Dewey pobierał jeszcze uzbrojenie, USS Voge nie posiada wyrzutni rakiet, a nam zostały ostatnie Harpoony. Wolałem je zostawić na ważniejsze cele... W końcu miałem jeszcze zadanie do wykonania.
20607 - Jeden ocalał.jpg

Szczęśliwie przez dalszą część drogi nie napotkaliśmy żadnych sił nieprzyjaciela...
20608 - Do celu.jpg



A lotniskowiec dalej prowadził poszukiwania, zapędzając nieprzyjaciela w kozi róg.
20609 - Okręty zaopatrzeniowe.jpg

Zadanie było proste. Okręty nawodne nie były eskortowane, jeden z okrętów podwodnych przyłapaliśmy, gdy ładował baterie, a kolejny, który próbował zakraść się do grupy został wykryty przez helikopter. Nasze główne zadanie zostało wykonane.
20610 - Rozgromienie Ruskich.jpg

Wracaliśmy do Norfolk, gdy odebrałem nowe rozkazy. Mam poprowadzić eskortę konwoju do Wielkiej Brytanii. Zwykłego, "towarowego" konwoju... O ile można taki nazywać "zwykłym"
20611 - Konwój.jpg

Do konwoju dołączyły już USS Valdez i USS De Wert. Ponieważ mój okręt flagowy wymagał napraw, odesłałem go wraz z USS Dewey do Stanów, gdy sam przesiadłem się na pokład USS Voge. Po dowodzeniu krążownikami, dziwnie było siąść na tak małym okręcie.
20701 - Wypływamy.jpg

Przez większość rejsu nie działo się nic ważnego. W końcu przegoniliśmy stąd Rosjan. Ale gdy zbliżaliśmy się do Wielkiej Brytanii...
20702 - Atak.jpg

Trasę naszego konwoju przeciął konwój Rosyjski prowadzony przez krążownik. Na szczęście to my go pierwsi wykryliśmy i moje fregaty przerobiły nieprzyjaciela na tatar... A dla rozrywki (i poczucia obowiązku), rozgromiliśmy też konwój nieprzyjaciela...
20703 - Krążownik.jpg

Wróciliśmy do konwoju i gdy byliśmy już blisko Wysp Brytyjskich nastąpił niespodziewany atak. Sowiecki niszczyciel rakietowy podszedł do nas od tyłu i odpalił rakiety, które zatopiły jeden z frachtowców.
20704 - Niszczyciel.jpg

Kazałem wysłać w powietrze helikopter i po chwili zlokalizował wrogi okręt. Rozkazałem zaatakować go rakietami Maverick. Sowieci zestrzeli prawie wszystkie rakiety. Prawie. Ta jedna (a może dwie?) której nie zestrzelili okazała się strzałem w dziesiątkę. Wrogi niszczyciel został zgładzony, a zaraz potem odkryliśmy w pobliżu statek towarowy, również sowiecki. Ten też podzielił los niszczyciela.
20705 - Rozbicie grupy.jpg

Co tutaj robili? Czy to jakaś tajna akcja? Tego nie wiem. USS De Wert ratował naszych rozbitków, USS Valdez ratował sowietów, a my staraliśmy się pilnować wszystkich. Nie było czasu na dokładne przesłuchanie, zostawiliśmy to kolegom z Wielkiej Brytanii. Ten jeden atak pozostawił pewien niesmak. Gdyby tylko udało się doprowadzić wszystkie statki do celu....
20706 - Konwój w celu.jpg

Eskorta wracających statków była nudną, rutynową robotą. Nic nie wydarzyło się. Za to w Stanach nie było zbyt wiele czasu na odpoczynek. Sowieckie okręty podwodne prowadziły dalej swoją złowrogą grę, niczym U-Booty podczas 2 Wojny Światowej, operując od Norwegii po nasze trasy na Atlantyku. TF81 miał natychmiast rozprawić się z jedną grupą, która koncentrowała się w połowie Atlantyku. To nie były wspaniałe zadania dla czołowych dowódców... To była służba, której nikt nie lubił, a którą trzeba było wykonać... Czy to znaczyło, że do końca wojny zostanę na tej trasie, eskortując frachtowce i polując na okręty podwodne?
20707 Kłopoty z OP.jpg

Koniec części 1

===Dodano 12.09.2023===

Odcinek 2 - Przetykanie szlaku


Bez większych problemów dotarliśmy na obszar patrolowy.
20801 - Obszar patrolowy.jpg

Przy wsparciu z lotniskowca rozpoczęliśmy poszukiwanie okrętów, które atakowały nasze konwoje.
20802 - Bitwa.jpg

Podczas patrolu spotkaliśmy dwa okręty podwodne. Stary Foxtrot nie miał z nami szans.
20803 - Foxtrot zatopiony.jpg

Z Charlie doszło do wymiany ognia, nim ostatecznie został zatopiony. Jednocześnie był to jedyny atak na nasze okręty...
20804 - Wymiana ognia.jpg

Wtedy też dostaliśmy wiadomość o kolejnym zgrupowaniu okrętów podwodnych, tym razem bliżej Wielkiej Brytanii. Znów ganialiśmy przez cały Atlantyk.
20805 - na kolejne suby ruszamy.jpg

Wzięliśmy ze sobą statek zaopatrzeniowy i ruszyliśmy w drogę...
20901 - Flota na wyprawę.jpg

... Aby w połowie drogi uzyskać nowe rozkazy. W pobliżu Islandii wykryto flotyllę desantową. Grupa lotniskowca uderzyła na główne siły, a my mieliśmy dopaść uciekające transportowce.
20902 - Flota desantowa.jpg

W sztormie udało nam się złapać kontakt z wrogim krążownikiem Kresta II. Deszcz Harpoonów pozwolił pozbyć się tego celu.
20903 - Zatopienie eskorty.jpg

Ścigając dalej konwój hydrolokator wykrył okręt podwodny, który starał się nas doścignąć. Celny atak torpedorakietami pozwolił nam znaleźć bezpośredni kurs na statki wroga.
20904 - Zatopienie eskorty podwodnej.jpg

Walka toczyła się na tyle blisko, że jeden ze statków wroga otworzył ogień z dział do nas. Ostatecznie udało nam się zatopić 3 statki nieprzyjaciela. Pozostałe zniknęły gdzieś w sztormie.
20905 - Wymiana ognia.jpg

Po tej bitwie udaliśmy się w miejsce, gdzie znów doszło do ataku okrętów podwodnych.
20906 - Na front.jpg

Nasi operatorzy sonaru byli najlepszymi specjalistami w Stanach i udało nam się zatopić okręt klasy Alfa...
20907 - Alfa.jpg

Jak i Victora...
20908 - Victor.jpg

Po powrocie do Stanów otrzymałem nowe zadanie. Krążowniki Wainwright i Ticonderoga skończyły remont i ruszają do Wielkiej Brytanii. My mamy eskortować dywizję pancerną do Francji i połączyć się z nimi. Odetchnąłem z ulgą. Chyba uznano, że zasługuję na drugą szansę...
Ilość PZ wystarcza, aby awansować do kolejnej kampanii
20909 - Przewóz dywizji pancernej.jpg

O dziwo, na Atlantyku był spokój. Przez całą drogę nie napotkaliśmy nikogo...
21001 - Spokojny rejs.jpg

Dopiero blisko Francji zostaliśmy zaatakowani przez kuter rakietowy. Musieli go przemycić jakimś frachtowcem...
21002 - Jedyne spotkanie.jpg

Niemniej wykryty przez nas nie miał żadnych szans... Nasza salwa rakietowa była skuteczniejsza od ich podchodów...
21003 - I zatopiony.jpg

I tak mój zespół TF81, podobno najskuteczniejszy zespół ASW, zakończył służbę na liniach Atlantyckich i wrócił do głównego zadania tej wojny...
21004 - Fregaty i niszczyciele TF81.jpg

Sowieci toczyli walki w Norwegii i Niemczech. Naszym zadaniem była obrona Norwegii przed ewentualnym desantem na tyły oraz przed atakiem na Islandię. NATO jest w pełni zmobilizowane i teraz mamy szansę powstrzymać sowietów...
21005 - Wojna toczy się nadal.jpg

Koniec części 2


Kontynuacja w trzeciej kampanii "Wojna Atlantycka" cz. I "Bitwa o Morze Norweskie" dostępna w osobnym temacie
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

ODPOWIEDZ