Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin po informacji na Discordzie Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu Zapraszamy na serwer głosowy DISCORD |
R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Moderator: PL_CMDR Blue R
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
k%=25 14-25 – Beczka: Neguje 2 losowe trafienia w ataku
========================================
Niemcy znów przystąpili do ataku. Andrzej wił się myśliwcem we wszystkie strony, gdy obramowywały go pociski smugowe, ale nie wszystkie udało się wyminąć. Każdy z nich, wbijając się w konstrukcję samolotu wstrząsał konstrukcją, ale najgorszy cios nadszedł, gdy oprócz wstrząsu nastąpił efekt. Z silnika poszły iskry i za samolotem Andrzeja pojawił się biały dym... Chłodziwo z silnika zaczęło uciekać, co zwiastowało kłopoty... A Niemcy kontynuowali swoje ataki... W ułamku przerwy rozejrzał się, ale nie mógł dojrzeć Leopolda. Nagle mignął mu po prawej stronie... Czy Niemcy atakowali tylko Andrzeja, czy też Leopold również był postrzelony... Kierując się ku niemu mógł go wystawić Niemcom, ale wymagałoby to skierowania się w bardziej przewidywalną stronę... A Me110 ruszał do kolejnego ataku...
========================================
Niemcy znów przystąpili do ataku. Andrzej wił się myśliwcem we wszystkie strony, gdy obramowywały go pociski smugowe, ale nie wszystkie udało się wyminąć. Każdy z nich, wbijając się w konstrukcję samolotu wstrząsał konstrukcją, ale najgorszy cios nadszedł, gdy oprócz wstrząsu nastąpił efekt. Z silnika poszły iskry i za samolotem Andrzeja pojawił się biały dym... Chłodziwo z silnika zaczęło uciekać, co zwiastowało kłopoty... A Niemcy kontynuowali swoje ataki... W ułamku przerwy rozejrzał się, ale nie mógł dojrzeć Leopolda. Nagle mignął mu po prawej stronie... Czy Niemcy atakowali tylko Andrzeja, czy też Leopold również był postrzelony... Kierując się ku niemu mógł go wystawić Niemcom, ale wymagałoby to skierowania się w bardziej przewidywalną stronę... A Me110 ruszał do kolejnego ataku...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Andrzej znów wykonywał gwałtowne manewry. Teoretycznie jego jedenastka była zwrotniejsza i mogłaby wejść wrogowi na ogon, a wtedy sytuacja mogłaby ulec zmianie. Ale czy to się uda? Andrzej zacisnął zęby i skupił się na możliwości oddania ognia.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Andrzej znów wykonywał gwałtowne manewry. Teoretycznie jego jedenastka była zwrotniejsza i mogłaby wejść wrogowi na ogon, a wtedy sytuacja mogłaby ulec zmianie. Ale czy to się uda? Andrzej zacisnął zęby i skupił się na możliwości oddania ognia.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
[Andrzej, pytanie.
Pod gwałtowne manewrowanie rozumiesz:
a) mocne uniki - losowy test z szansą na super efekt
b) manewrowanie - poprawienie pozycji po strzelaniu?]
Bo teraz po opisie widzę, że ja widziałem a), a ty chyba chcesz b)... Proszę o specyzowanie]
====================================
Pod gwałtowne manewrowanie rozumiesz:
a) mocne uniki - losowy test z szansą na super efekt
b) manewrowanie - poprawienie pozycji po strzelaniu?]
Bo teraz po opisie widzę, że ja widziałem a), a ty chyba chcesz b)... Proszę o specyzowanie]
====================================
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Mocne uniki
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
90 = ... Użycie złych kostek 
to k6+k10
22 = 14-25 – Beczka: Neguje 2 losowe trafienia w ataku
Atak Bf110 - - siła 7, 67 = zestrzelenie
Umiejętność Szósty Zmysł: Zestrzelenie -> 2 losowe trafienia
(Beczka) 2 losowe trafienia -> 0 losowych trafień
=================================
Prędkość "jedenastki" Andrzeja spadała. Andrzej spojrzał na prędkościomierz, ale jego wzrok utknął na znajdującej się obok stronie z gazety. "Chronią nas stalowe skrzydła". "Najnowocześniejsze na świecie"... Jakby ten, kto pisał ten tekst, był teraz tu z Andrzejem, przekonałby się, jakie to kłamstwo. "Jedenastka" była już przestarzała i dawno powinna zostać wymieniona na "Dwudziestkę czwórkę". Ale tą sprzedawano za granicę. W ułamku sekundy Andrzej dostrzegł jakiś blask i odruchowo szarpnął sterem. Maszyna ostro zmieniła kurs, a w miejscu, gdzie kierował się jeszcze przed chwilą przeleciała seria smugowych pocisków od nurkującego Messerchmitta. Gdy jeden kończył atak, drugi podchodził do ataku, a biała smuga pary, którą ciągnął za sobą wskazywała Niemcom, że oto tutaj jest ranny łoś oddzielony od stada i to na Andrzeju skupiali swoje ataki... W tej sytuacji wyglądało, że tylko jakiś błąd przeciwników lub brak amunicji ocali Andrzeja...

to k6+k10
22 = 14-25 – Beczka: Neguje 2 losowe trafienia w ataku
Atak Bf110 - - siła 7, 67 = zestrzelenie
Umiejętność Szósty Zmysł: Zestrzelenie -> 2 losowe trafienia
(Beczka) 2 losowe trafienia -> 0 losowych trafień
=================================
Prędkość "jedenastki" Andrzeja spadała. Andrzej spojrzał na prędkościomierz, ale jego wzrok utknął na znajdującej się obok stronie z gazety. "Chronią nas stalowe skrzydła". "Najnowocześniejsze na świecie"... Jakby ten, kto pisał ten tekst, był teraz tu z Andrzejem, przekonałby się, jakie to kłamstwo. "Jedenastka" była już przestarzała i dawno powinna zostać wymieniona na "Dwudziestkę czwórkę". Ale tą sprzedawano za granicę. W ułamku sekundy Andrzej dostrzegł jakiś blask i odruchowo szarpnął sterem. Maszyna ostro zmieniła kurs, a w miejscu, gdzie kierował się jeszcze przed chwilą przeleciała seria smugowych pocisków od nurkującego Messerchmitta. Gdy jeden kończył atak, drugi podchodził do ataku, a biała smuga pary, którą ciągnął za sobą wskazywała Niemcom, że oto tutaj jest ranny łoś oddzielony od stada i to na Andrzeju skupiali swoje ataki... W tej sytuacji wyglądało, że tylko jakiś błąd przeciwników lub brak amunicji ocali Andrzeja...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Koledzy już są w drodze - pomyślał Andrzej, który postanowił że tanio nie sprzeda swojego życia.
Andrzej wyszedł nagłą i ciasną beczką w górę i zanurkował gwałtownie w kierunku ziemi, próbując przechytrzyć wrogie myśliwce.
Andrzej wyszedł nagłą i ciasną beczką w górę i zanurkował gwałtownie w kierunku ziemi, próbując przechytrzyć wrogie myśliwce.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Rzeczywiście, Niemcy chyba spodziewali się odbicia w górę i ich atak w większości trafił w próżnię. Jeden z Niemców dostrzegł jednak manewr Andrzeja i nurkował za nim, prowadząc ogień. W pewnym momencie zadarł jednak nosa i to była chwila, której potrzebował Andrzej. Wyrównał lot i lecąc na wysokości około 100 metrów nad drzewami mógł skręcić w stronę polskich lądowisk, skąd mogła nadlecieć pomoc. Jednak jeszcze jej nie było, a Niemcy musieli dostrzec, że ciągnący biały dym samolot nie rozbija się. To utrudniało Andrzejowi ucieczkę... Na niekorzyść hitlerowców działał fakt, że musieli uderzać na Andrzeja z wysoka i w przypadku zbyt dużej prędkości uderzenie w ziemię... Ale wciąż to oni mieli nad Andrzejem przewagę...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Andrzej wyrównał lot ku polskim lądowiskom.
Ale co ze skrzydłowym? - Andrzej rozejrzał się aby zorientować się lepiej w sytuacji.
Ale co ze skrzydłowym? - Andrzej rozejrzał się aby zorientować się lepiej w sytuacji.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Dostrzegł go po lewej. Był z dala od Andrzeja i chyba nabierał wysokości, stawiając Niemców w sytuacji, że mogli zaatakować Andrzeja, ale przez co Flanek zyskałby nad mini przewagę, albo mogli ruszyć na Flanka, ale wówczas musieliby zostawić Andrzeja. Niemcy chyba jednak uznali, że lepszy jest wróbel w garści i trójka Messerschmittów znów zanurkowała w stronę uszkodzonego samolotu...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
- Chcecie się bawić? - wrzasnął Andrzej - do się zabawmy!
Gwałtowne uniki były nieco ryzykowane nad drzewami, ale najważniejsze były wynieść głowę z tej kabały.
- Jestem atakowany przez trzech bandytów - krzyknął jeszcze do radia.
Gwałtowne uniki były nieco ryzykowane nad drzewami, ale najważniejsze były wynieść głowę z tej kabały.
- Jestem atakowany przez trzech bandytów - krzyknął jeszcze do radia.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Radio w odpowiedzi wypluło tylko więcej dymu i iskier, nie zamierzając współpracować. Andrzej szarpał Wolant we wszystkie strony starając się zarówno utrzymać maszynę powyżej drzew, jak i uniknąć pocisków. Niemcy tymczasem mogli czuć się bezpiecznie, bo choć ścigał ich jeden myśliwiec, nie był w stanie ich dogonić, a ich ofiara tylko uciekała...
Nagle Andrzej usłyszał trzask i momentalnie maszyna poszła świecą w górę, a wolant stracił opór. Andrzej obejrzał się i dostrzegł, że stracił połowę ogona, a maszyna wpadała w korkociąg, który był coraz bardziej niekontrolowany, a co gorzej, niekontrolowana maszyna zaczynała pochylać się ku ziemi... Na tej wysokości nie było wiele czasu na decyzje i działanie...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
Spadochron! - pomyślał w panice Andrzej.
Odpiął pas, przeciągnął się przez kabinę i poczuł że leci. Szarpnął za linkę otwarcia spadochronu...
Odpiął pas, przeciągnął się przez kabinę i poczuł że leci. Szarpnął za linkę otwarcia spadochronu...
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
- PL_CMDR Blue R
- Posty: 6585
- Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
I gdy linki szarpnęły go, a nad nim rozpostarła się czasza, Andrzej dostrzegł jak jego samolot kończy pętlę i wyrównuje lot... tylko po to, aby zaraz potem wpaść w korkociąg i skończyć swój lot na ziemi. Wtedy Andrzej usłyszał strzały. Dobiegały z góry i przez spadochron nie widział kto strzela... ale cel wydawał się być tylko jeden...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)
PL_CMDR Blue R (Finek)
Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem
... ale on sam niewiele już mógł zrobić ...
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.