Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#346

Post autor: PL_Qbik » 28 lis 2023, 21:23

Żwirko poczuł się totalnie zaskoczony. Taki ogrom życzliwości i troski w stosunku do jego skromnej osoby?! Żeby MAJOR tak się interesował losem zwykłego podporucznika pilota?! Żeby chciał go szukać po całym Krakowie?! Żeby był bliski zawiadamiania z jego powodu żandarmerii!? Przeszukiwania rowów i zaułków!? Drżenia o jego życie?!
Zaiste niezwykłe! Stanisław zdecydowanie urósł we własnych oczach. Pomyślał, że major Pawluć albo tak go lubi, albo ma dla niego niezwykłej wagi zadanie, albo też stres i odpowiedzialność wykończyły mu nerwy.
Tak czy siak, postanowił odezwać się w swej obronie:
- Ja też się cholernie cieszę, panie majorze, że Pana widzę! Pozwoli Pan wyjaśnić: po pierwsze - znikąd nie uciekałem. Wyszedłem za wiedzą lekarza i personelu medycznego. Nawet mundur mi wydali. Po drugie - skąd miałem wiedzieć, że wieść o wkroczeniu Niemców to pic na wodę?! Doktor nie dementował! Gdy wyobraziłem sobie, że zamkną mnie w jenieckim obozie, nie wytrzymałem. Chcę nadal walczyć! Chyba pan major rozumie, że nie mogłem siedzieć w szpitalu i czekać na łaskawość losu! Hę?!
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#347

Post autor: PL_CMDR Blue R » 28 lis 2023, 22:34

Major dalej mówił podniesionym głosem:
-I wracacie do tego szpitala i czekacie na tę łaskawość losu, że wydam wam rozkaz do opuszczenia Krakowa! Myślicie, że czegoś takiego jak wkroczenia Niemców do miasta armia nie zauważy?! Będziemy wiedzieć to zanim wy się dowiecie! Powiedziałem ci, że cię stąd zabiorę dalej, abyście wrócili do jednostki? I czy myślicie, że potem bym podwinął ogon i zwiał przed Niemcami zostawiając was w szpitalnym łóżku? Tak uważacie, Żwirek? - major trochę ściszył głos - Cholera, Żwirek, mam dość kłopotów z prawdziwymi Niemcami, aby się jeszcze pilnowaniem plotek przejmować. W całym mieście dziś wybuchła panika - wskazał za okno - Dywersanci chyba ją rozpowszechnili. Ja pamiętam o was, więc siedźcie w tym szpitalu! Zapewniam was, że jakby Niemcy wkraczali do miasta, to zabiorę was, choćbym miał was własnym autem zabierać, ale do cholery nie dajcie się ponieść plotkom. Czy to jasne, Żwirek?
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#348

Post autor: PL_Qbik » 29 lis 2023, 17:55

- Tak jest, panie majorze! Jasne jak słońce, panie majorze! Natychmiast wracam, panie majorze! I będę tam siedział do otrzymania następnych rozkazów! Wreszcie znów jestem pod mocnym skrzydłem armii, panie majorze! A nie jak bezpański pies! Dziękuję, panie majorze! Czy mogę się odmeldować, aby natychmiast wykonać rozkaz?!
Żwirko stanął na baczność, a w duszy mu grało. Sama radość! Jeśli major Pawluć jest tak pewny swego, to jeszcze Polska nie zginęła! No i znów zobaczy siostrę Irenkę...
"Ale cywilne ciuchy na wszelki wypadek ze sobą zabiorę." - pomyślał. I ani trochę nie zakłóciło to symetrii potężnego banana, jaki od dłuższej chwili gościł na jego twarzy.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#349

Post autor: PL_CMDR Blue R » 29 lis 2023, 18:08

Major minął Żwirka, wyjrzał na korytarz i skinął na jednego z żołnierzy:
-Sławek! Weźmiecie porucznika i zawieziecie go do szpitala... - "Sławek coś odpowiedział, czego Żwirko nie zrozumiał, ale sądząc po minie major miał ochotę zakląć. Niemniej wziął oddech i powiedział - Tak. Do tego z którego dziś pilot uciekł. - spojrzał na Stanisława - Właśnie dla kolegi się miejsce zwolniło.

Dotarli do szpitala z zachodzącym słońcem i ku niepocieszeniu Stanisława nie było ani siostry Ireny, ani doktora, który go wypuszczał. Był za to lekarz, który już raz Żwirka wyganiał, a za drugim razem wyrzucał "łapanie przyczyny, aby dupy nie zawracać".
-Widzę, że pan porucznik już po spacerze? - powiedział z uśmiechem - I co? Bez zaświadczenia o wyzdrowieniu do jednostki nie biorą? Coś panu współpraca ze służbami medycznymi nie idzie, panie poruczniku.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#350

Post autor: PL_Qbik » 29 lis 2023, 22:18

- Oj tam, oj tam - zaraz "nie idzie"! Już nie musi pan drzeć ze mnie łacha, doktorze. Każdemu zdarza się wziąć plotki za realne zagrożenie. Poprawię się i już będę grzeczny. Dostałem rozkazy, żeby się was trzymać jak cielak krówki. Do odwołania. No to sobie razem trochę pobędziemy.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#351

Post autor: PL_CMDR Blue R » 30 lis 2023, 11:49

Przed snem Żwirko mógł jeszcze zapoznać się z odezwą nowego prezydenta Krakowa, dawnego legionisty Stanisława Klimeckiego, w której prezydent zaapelował o spokój i zimną krew, a także oświadczył, że zarząd miasta będzie pracował normalnie, a wraz z nim wydziały, urzędy i przedsiębiorstwa miejskie, "zapewniając wszystkim obywatelom należytą opiekę". Sytuacja zaczynała się normować...

5 IX 1939, wtorek
1:30
-Panie poruczniku, proszę wstać - "ulubiony lekarz" Staszka nie mógł wybrać lepszej pory na budzenie. Za oknami było ciemno, ale w szpitalu panował gwar ruchu, niczym w godzinie szczytu w Sukiennicach. Lekarz dobudzał Staszka - Proszę wstać. Za dwie godziny ma pan pociąg.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#352

Post autor: PL_Qbik » 30 lis 2023, 20:47

"Taa, jasne... - Żwirko w półśnie uśmiechnął się z dowcipu lekarza - a na lampie siedzi żółw Tuptuś w pomarańczowym kapeluszu na głowie..."
Leniwe, wesołe myśli nadal płynęły przez senny mózg, jednak lekarz uparcie potrząsał jego ramieniem. W końcu Staszek musiał otworzyć oczy i z trudem usiadł na łóżku, spoglądając na niezwykły jak na tę porę w szpitalu ruch.
- Przepraszam, doktorze, ale jeśli to jest dowcip, to ja się już nie dam nabrać. Wiem, że ostatnio dałem wiarę niepotwierdzonym plotkom, ale mieliście się już na mnie za to nie wyżywać! Prosiłem o wybaczenie i nie darcie już ze mnie łacha - spojrzał błagalnie na medyka - to mogą się już położyć? Pliiiis!
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#353

Post autor: PL_CMDR Blue R » 30 lis 2023, 21:29

-To nie jest dowcip - powiedział lekarz, wpisując coś na kartę chorego, którą zaraz potem włożył do koperty - Trzymajcie. Przekażecie to tam, gdzie was zabiorą. -dodał, a widząc pytające spojrzenie Stanisława powiedział - Niemcy podchodzą pod Kraków i mamy ewakuować rannych, którzy szybko nie wrócą do służby oraz tych, których jednostki się wycofały, jak wasza. O 3:30 odjeżdża pociąg, którym macie zostać wywiezieni z Krakowa. Za pół godziny macie być gotowi do wyjazdu, gdy tylko przybędzie transport.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#354

Post autor: PL_Qbik » 01 gru 2023, 21:04

Żwirko patrzył uważnie na lekarza i w miarę jak docierała doń prawdziwość przekazu, twarz przybierała coraz poważniejszy wyraz. Dla wszelkiej pewności, już odrzucając kołdrę i spuszczając z łoża bose stopy, zapytał:
- Znaczy, panie doktorze, rozkazy przyszły od władz zwierzchnich szpitala? Miejskich? Wojskowych?
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#355

Post autor: PL_CMDR Blue R » 01 gru 2023, 21:15

-Wojskowych - powiedział lekarz - Miejskie nie mają nic do gadania, nie mówiąc, że połowa z nich uciekła. Kraków będzie się bronić przed Niemcami i trzeba zrobić miejsce dla tych, którzy będą TU potrzebni - powiedział podkreślając przedostatnie słowo
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#356

Post autor: PL_Qbik » 01 gru 2023, 21:43

Gdy lekarz wypowiedział swoje wyraźnie akcentowane "TU", Żwirko poczuł jakby ktoś położył mu na karku zimną, szponiastą łapę. Nie był pewien, czy dobrze zrozumiał medyka, ale ponieważ właśnie "robił miejsce" zwalniając swoje łóżko, przed oczami stanęli mu ci nieszczęśnicy, którzy w trakcie obrony miasta będą musieli to jego i sąsiednie szpitalne posłania zająć. I którym to raczej ten wspaniały doktor będzie TU potrzebny.
W każdym razie ten chłód na karku i wizja, która go wywołała sprawiły, że Staszek rozbudził się całkowicie, a tempo w jakim się ubierał i pakował wzrosło co najmniej dwukrotnie.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#357

Post autor: PL_CMDR Blue R » 02 gru 2023, 20:02

Jakże to przygotowanie różniło się od spokojnego wyjścia popołudniem, gdy poniosła się plotka. Noszowi nieśli tych, co sami iść nie mogli i w zasadzie Żwierek nie pasował do tego zamieszania. Lekarz na odchodne poklepał go po ramieniu i wskazał na dokumenty, które dał mu wcześniej:
-Nie zgubcie ich, bez tego możecie mieć potem problem z powrotem do jednostki.
I zabrał się za "truposza", którego chyba też chcieli stąd wywieźć.

Wkrótce podjechała sanitarka i po załadowaniu do niej ciężko rannego, sanitariusz skinął na Stanisława, zachęcając go do wejścia do samochodu
-Poruczniku, miejsce siedzące się znajdzie!
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#358

Post autor: PL_Qbik » 02 gru 2023, 21:19

- Dziękuję. Już się pakuję!
Żwirko i jego plecak zniknęli we wnętrzu pojazdu.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6576
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#359

Post autor: PL_CMDR Blue R » 02 gru 2023, 21:43

Mknęli pustymi i ciemnymi ulicami Krakowa i choć Stanisław próbował zorientować się gdzie jest, to niewielkie okienko sanitarki i ciemność miasta nie pozwalały mu zorientować się o lokalizacji. Wiedział tylko, że w pewnym momencie przejechali mostem nad Wisłą. Gdy wreszcie zatrzymali się i sanitariusz dał znać, że można opuścić pojazd, Żwirko musiał po wyjściu rozejrzeć się, aby określić, gdzie są.
Sapanie lokomotywy parowej i wielki budynek z zadaszeniem świadczył, że są przy stacji. Żwirko z trudem odczytał napis "Płaszów".
-Tędy, panie poruczniku - powiedział sanitariusz biorąc rannego i kierując się przez tłum w kierunku kordonu wojskowego, który otaczał stację. Obeszli tłum z prawej strony kierując się do przejścia, którym wpuszczano sanitariuszy, głośno odprawiając wszystkich spieszonych, że wejście jest od strony budynku. Wartownik spojrzał na Żwirka z góry do dołu i skrzywiony powiedział:
-Ranny? Pokażcie dokumenty.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Qbik
Posty: 1311
Rejestracja: 30 gru 2019, 14:19
Lokalizacja: Wrocław

Re: R2 - ppor. Stanisław "Żwirek" Żwirko - Z armią "Kraków"

#360

Post autor: PL_Qbik » 03 gru 2023, 20:48

Żwirko przez chwilkę zastanawiał się o które dokumenty chodzi, ale przypomniał sobie jak lekarz mówił, że kartę chorobową ma "przekazać tam, gdzie go zabiorą". Wyjął więc z górnej lewej kieszeni munduru swoje osobiste dokumenty wojskowe i podał wartownikowi, nie odzywając się słowem.
Kilo wody pod stopą!
Obrazek

ODPOWIEDZ