Aktywację użytkowników dokonuje tylko Admin
po informacji na Discordzie
Uwaga !!! Google / Gmail blokuje korespondencję z forum

Archiwum forum PolishSeamen - tylko do odczytu

Zapraszamy na serwer głosowy

DISCORD

R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

Walki polskich pilotów na początku II Wojny Światowej

Moderator: PL_CMDR Blue R

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#226

Post autor: PL_Andrev » 05 kwie 2024, 7:39

Ciężko powiedzieć, prawdopodobnie logistyka.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#227

Post autor: LudwikG » 05 kwie 2024, 11:21

- Jasne...zjedz coś ciepłego, spróbuj odpocząć. Będę cię informować na bieżąco.

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#228

Post autor: PL_Andrev » 05 kwie 2024, 19:48

- Dzięki - i przybity Andrzej powlókł się w stronę kwater.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#229

Post autor: PL_CMDR Blue R » 06 kwie 2024, 11:38

Ale i tak nie było spokoju. Przy stoliku dopadli go plutonowy Kremski (który stracił prowadzącego Feliksa) oraz kapral Arabski. Zapytali:
-Co się stało z Piotrem? - w ich głosie brzmiała niepewność, jakby iskierka nadziei, ze to nie jest tak jak wygląda chciała potwierdzenia, że ma nie zagasnąć.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#230

Post autor: PL_Andrev » 07 kwie 2024, 10:32

- Rozbił się, prawdopodobnie zabity.
A gdy koledzy zaniemówili, dodał: - chyba ostał postrzelony w czasie ataku, praktycznie nieprawdopobieństwo, a jednak...
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#231

Post autor: PL_CMDR Blue R » 07 kwie 2024, 14:58

I zrobiło się tak cicho, rozmowa się jakoś nie kleiła, plutonowy Kremski wrócił pod samoloty i było jakoś tak dziwnie...... Aż alarm ogłoszony 15 minut później stał się ożywczy. Kapral Arabski rzucił się biegiem w stronę maszyny, którą wcześniej przyleciał Andrzej. Podobnie piloci ze 122-giej eskadry rzucili się do samolotów...
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#232

Post autor: PL_Andrev » 08 kwie 2024, 20:40

Andrzej tylko ponuro patrzyła na kolegów.
Ciekawe który teraz nie wróci - myślał pomuro.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#233

Post autor: LudwikG » 10 kwie 2024, 21:18

Gdy na lotnisko zaczęła wracać cisza przed Andrzejem stanął por. Gwarczyński i zapytał.
- Co z Tobą Andrzej ? Kiepsko wyglądasz hmm... ? Wiem doskonale co czujesz , ale nie możesz dać teraz po sobie tego poznać...
Ehh.. musisz mi powiedzieć czy jesteś w stanie dalej pełnić służbę oraz pełnić obowiązki jako dowódca eskadry pod moja nieobecność.

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#234

Post autor: PL_Andrev » 10 kwie 2024, 21:28

- Jestem w stanie, panie poruczniku.
Jest wojna, ludzie giną, jednak strata niektórych boli bardziej.
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

LudwikG
Posty: 1194
Rejestracja: 27 paź 2022, 8:48

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#235

Post autor: LudwikG » 10 kwie 2024, 21:53

- Nie da się ukryć. Jesteśmy ludźmi i mamy uczucia i to naturalne ,że strata boli jak cholera, ale jesteśmy też żołnierzami. I mamy obowiązek bronić naszej ojczyzny, ludzi. Teraz tylko my zostaliśmy i to my musimy dźwignąć ten ciężar na naszych barkach.
Pamiętaj ,że ktoś na was czeka i że liczy na ciebie. Ty masz jedno zadanie... i nie zawiedź ich.
Jeśli potrzebujesz porozmawiać to wieczorem zorganizuję jakiś kieliszek i siądziemy jak gdyby nigdy nic...

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#236

Post autor: PL_Andrev » 14 kwie 2024, 9:07

Już mi lepiej panie poruczniku, rzeczywiście przez chwilę zapomniałem o co i po co walczymy.
Dziękuję.
Po czym wyprostował się w pozycji zasadniczej, i energicznie zameldował:
- podporucznik Baran melduje się na rozkazy!
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#237

Post autor: PL_CMDR Blue R » 15 kwie 2024, 19:48

"I tak trzymać" - powiedział dowódca i kazał czekać na dalsze rozkazy, a sam udał się do namiotu dowodzenia, skąd zapewne śledzono bitwę w powietrzu.

Blisko 7:30 samoloty zaczęły wracać. Pierwszy lądował samolot ze 122-giej eskadry, ciągnący za sobą obłoki pary z chłodnicy, eskortowany przez dwie kolejne maszyny, a jedną z nich był Grot 3, który lądował jako trzeci. Z maszyny wysiadł kapral Arabski. Wysiadł z maszyny i ze złością kopnął w goleń maszyny, jakby chciał jej dać odpłacić za coś złego, co zrobiła. Tymczasem mechanicy zaczęli przyglądać się dziurom w kadłubie i wsadzać w nie palce.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#238

Post autor: PL_Andrev » 16 kwie 2024, 17:56

Andrzej podszedł do mechaników - co się dzieje?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

Awatar użytkownika
PL_CMDR Blue R
Posty: 6581
Rejestracja: 24 gru 2019, 20:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#239

Post autor: PL_CMDR Blue R » 16 kwie 2024, 18:48

-A co może się dziać? - powiedział kapral Bzdera - Niemcy postrzelili go nieźle. O! - wskazał na otwór przy ogonie - Tu mogli go odstrzelić, ale wytrzymał... Będzie z nim trochę roboty.
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
PL_CMDR Blue R (Finek)

Awatar użytkownika
PL_Andrev
Posty: 1433
Rejestracja: 25 gru 2019, 19:24

Re: R3 - pchor. Andrzej Baran - Pod Lublinem

#240

Post autor: PL_Andrev » 17 kwie 2024, 15:38

A wiecie czemu kapral Arabski był tak zły?
Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowiedzi.
I jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to - niestety - mój obowiązek.

ODPOWIEDZ